Kornasiewicz nowym prezesem Pekao

Alicja Kornasiewicz pokieruje Bankiem Pekao. Będzie kolejnym prezesem jednego z największych krajowych banków, który wcześniej aktywnie udzielał się w polityce

Publikacja: 13.01.2010 07:08

Alicja Kornasiewicz, nowa prezes Banku Pekao

Alicja Kornasiewicz, nowa prezes Banku Pekao

Foto: GG Parkiet, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

Dotąd Alicja Kornasiewicz była szefem banku inwestycyjnego UniCredit CAIB w Polsce i Austrii. W grupie UniCredit była odpowiedzialna za bankowość inwestycyjną i działalność na rynkach finansowych w naszym regionie.

W CAIB (które wcześniej kontrolował niemiecki HVB) Kornasiewicz pracowała od października 2000 r. W latach 1997–2000 zajmowała stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa. W latach 1989–1991 była posłanką w Sejmie kontraktowym. Wybrano ją z listy Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego.

Alicja Kornasiewicz nigdy nie zarządzała bankiem uniwersalnym, ale od lat zasiada w radach nadzorczych największych z tych instytucji. Jeszcze wczoraj zasiadała w radzie nadzorczej [link=http://www.parkiet.com/instrument/1938,4.html]Pekao[/link], a wcześniej radzie BPH.

Jak informował wcześniej „Parkiet”, rada dyrektorów włoskiego UniCreditu (główny akcjonariusz Pekao) wskazała Alicję Kornasiewicz na następcę Jana Krzysztofa Bieleckiego (w poniedziałek przestał zarządzać spółką) już w październiku zeszłego roku.

[srodtytul]Ile władzy dla prezesa[/srodtytul]

Analitycy uważają, że nowemu prezesowi bardzo trudno będzie zmienić sposób działania Pekao. Istotne będzie, ile Alicja Kornasiewicz będzie miała faktycznej władzy i czy Włosi w proponowanych przez nią zmianach jej pomogą.

– Wyzwaniem dla nowego prezesa będzie utrzymanie rynku w najważniejszych dla banku obszarach – mówi Marta Czajkowska-Bałdyga, analityk KBC Securities. – Głównie chodzi o bankowość konsumencką, kredyty korporacyjne oraz złotówkowe kredyty hipoteczne. Obecnie ważne jest również, żeby ukraińska spółka nie przynosiła strat.

Analitycy podkreślają, że bank powinien wprowadzać więcej nowoczesnych produktów, a nie być tylko naśladowcą, i to nie zawsze sprawnym.– Konkurencja na rynku rośnie. Ważne jest, by Pekao obronił swoją pozycję, by wychodził z nowymi produktami – uważa Hanna Kędziora, analityk Biura Maklerskiego PKO BP. – Wyzwaniem dla nowego prezesa będzie też planowany rebranding, zwłaszcza przy takiej skali działalności.Według strategii przedstawionej przez UniCredit, logo polskiego banku ma się zmienić w tym roku.

[srodtytul]Strategia i wolumeny[/srodtytul]

Nie wiadomo, czy zarząd pod nowym kierownictwem nie będzie pracował nad nową strategią. – Strategia stworzona przed ponad rokiem – jak twierdzi sam bank – jest zawieszona ze względu na kryzys. Nie wiadomo, czy bank będzie chciał wrócić do planów z 2008 r., czyli sprzed kryzysu – zastanawia się Andrzej Powierża, analityk Domu Maklerskiego Banku Handlowego. Jego zdaniem kwestia strategii będzie jednym z kluczowych zadań Alicji Kornasiewicz.

– Rynek chciałby też, żeby Pekao znalazł nowy punkt równowagi między wzrostem a dochodowością. Jeśli bank będzie jedynie bronił poziomu marż, to może zostać w tyle za innymi, którzy będą pozyskiwać aktywnie klientów – dodaje Powierża. – Inwestorzy pogodziliby się z tym, że bank musiałby zapłacić za wzrost, bo pozyskiwanie klientów kosztuje. Dotychczas Pekao był mistrzem, jeśli chodzi o obronę zyskowności swojej bazy klientów. Ale PKO BP i ING Bank Śląski wykorzystały zeszły rok lepiej niż Pekao. Nie tylko zwiększyły marże kredytowe, ale także wolumeny.

[link=http://www.rp.pl/artykul/418822_Kolejna__fala_wymiany_prezesow_.html]Czytaj też: [b]Nadchodzi kolejna fala wymiany prezesów[/b]. Artykuł dostępny na rp.pl/ekonomia[/link]

[ramka][b]Mniej zmian prezesów spółek[/b]

Bank Pekao to jedna z sześciu spółek z WIG20, które w ubiegłym roku żegnały się z dotychczasowymi prezesami. Nieoczekiwanie i nie podając powodów swej decyzji, Jan Krzysztof Bielecki zrezygnował ze stanowiska po sześciu latach kierowania bankiem, na cztery miesiące przed końcem kadencji zarządu. Do zmian na fotelu prezesa doszło też w PKO BP, TVN, Getin Holding, KGHM i Biotonie. Roszad personalnych wśród firm z WIG20 było jednak w ubiegłym roku nieco mniej niż w 2008 r., gdy szefa zmieniło siedem spółek. Zmianom sprzyjały wówczas m.in. powyborcze roszady w spółkach Skarbu Państwa. Podobną tendencję widać było wśród wszystkich publicznych spółek. Według naszych obliczeń w ub.r. 91 firm, czyli niespełna 19 proc. wszystkich firm notowanych na warszawskiej giełdzie i na rynku NewConnect, zmieniło prezesa. Rok wcześniej takich zmian było 96, ale przy mniejszej liczbie spółek na GPW odsetek roszad sięgał 21 proc.Według firmy Korn/Ferry International na świecie szefa zmieniła w ub.r. co dziesiąta firma. W poprzednich latach decydował się na taki ruch co piąty pracodawca. [/ramka]

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego