Posiadacze akcji nie mogą zaliczyć ostatnich 12?miesięcy do udanych. Zamiast powrotu długoterminowego trendu wzrostowego i wyjścia indeksu blue chips powyżej poziomu 3000 pkt, stracił on 22 proc. Czy obecny rok będzie dla inwestorów giełdowych bardziej łaskawy? Z naszych obliczeń wynika, że jest szansa na średni zysk w wysokości 20 proc. Nie oznacza to wprawdzie powrotu hossy, ale gdyby ten scenariusz się sprawdził, nastroje by się poprawiły.
Przedstawiciele finansów motorem wzrostu
Aby oszacować potencjał wzrostowy indeksu WIG20 w 2012 roku, zebraliśmy raporty?analityków, które zawierały?ceny docelowe w perspektywie następnych 12 miesięcy.?Pod uwagę braliśmy najświeższe rekomendacje wydane?od października do grudnia ubiegłego roku. Na każdą spółkę przypada od kilku do kilkunastu prognoz, których uśrednione wartości wykorzystaliśmy przy obliczeniu teoretycznego poziomu indeksu. Szacunków dokonaliśmy zgodnie z obecnym składem WIG20 i aktualnym udziałem poszczególnych spółek w kapitalizacji jego portfela.
Otrzymany wynik 2568 pkt oznacza, że rozpoczynający się właśnie rok może przynieść średni wzrost kursów akcji o 20 proc. Liderem zwyżek, według rekomendacji analityków, ma być PBG. Średnia cena docelowa wyniosła około 104 zł. W porównaniu z obecnym kursem 75 zł oznaczałoby to zysk rzędu 37 proc.
Jednak to nie przedstawiciel sektora budownictwa będzie pchał indeks WIG20 w górę. Ma on zbyt mały udział w jego portfelu – 5 proc. W opinii ekspertów zwyżki będą napędzać głównie PKO BP oraz PZU. Spółki te posiadają największy udział w kapitalizacji portfela indeksu (odpowiednio 14,3 proc. oraz 12,4 proc.), a prognozowane ceny docelowe dały im miejsce w pierwszej piątce najbardziej zyskownych papierów. Posiadacze akcji banku mogą oczekiwać zarobku w wysokości 31 proc., a w przypadku walorów ubezpieczyciela około 24 proc.
Analitycy duże nadzieje pokładali też w walorach Getin Holdingu, kolejnym przedstawicielu sektora finansów. Zgodnie z rekomendacjami liczyli na zysk w wysokości 34 proc. Wydarzenia minionego tygodnia, związane z podziałem majątku spółki, każą jednak zachować większy sceptycyzm w odniesieniu do tych prognoz. Ostatnią spółką, której posiadanie w portfelu warto rozważyć, jest GTC. Średnia cena docelowa dla akcji przedstawiciela deweloperów w 2012 roku to prawie 12 zł, czyli 31 proc. wyżej niż obecny kurs.