Zmiany w akcjonariacie
Z grona największych akcjonariuszy Efektu ubyła w ostatnim czasie Krakchemia. Spółka poinformowała o posiadaniu 108 933 akcji, dających tylko 4,8% głosów na WZA Efektu. Inwestycję można uznać za udaną, bowiem próg 5% głosów Krakchemia przekraczała na początku września 1999 roku. Walory Efektu były wtedy notowane po 14 zł, teraz po silnych spadkach na ostatnich sesjach, ich kurs znajduje się nieco poniżej 20 zł. Brak transakcji pakietowych na Efekcie może wskazywać, że Krakchemia sprzedaje walory na rynku. Jeśli będzie tak czyniła dalej, to ? biorąc po uwagę niewielki wolumen ? może to mieć opłakany wpływ na poziom kurs Efektu.O posiadaniu prawie 10% akcji NFI Foksal poinformowało w tym tygodniu PZU-Życie. Sprzedającym był Wood & Company, który wcześniej kupił akcje NFI Foksal właśnie na zlecenie PZU-Życie. Walory zmieniły właściciela w transakcjach pakietowych, po cenie 5 zł. To praktycznie jedyny sposób, w jaki zmieniają właściciela znaczne pakiety akcji na rynku funduszy. Obrót walorami na giełdzie jest nadal znikomy, a wobec znacznego skoncentrowania akcji w rękach dużych akcjonariuszy nic nie wskazuje na to, żeby sytuacja miała się zmienić w najbliższym czasie.Zaangażowanie w Bielbaw zwiększył w ostatnim czasie Pol-Mot-Holding. Firma kupuje akcje Bielbawu od początku czerwca (poinformowała wtedy o przekroczeniu poziomu 10% głosów na WZA). Notowania Bielbawu dość mocno rosną w ostatnim czasie, ale wolumen na nich bardzo rzadko przekracza 1 tys. sztuk.
Tomasz Jóźwik