Ostrożny prezes Kott

Aktualizacja: 28.02.2017 01:51 Publikacja: 29.03.2008 12:22

Akcjonariusze Millennium dostaną 161,3 mln zł dywidendy z ubiegłorocznego zysku w wysokości blisko 420 mln zł - zdecydowało w piątek walne zgromadzenie banku. Oznacza to, że na jedną akcję przypada 19 gr na papier. Dniem ustalenia prawa do dywidendy będzie 6 maja, jej wypłata nastąpi 20 maja.

Rok wcześniej bank wypłacił akcjonariuszom 144,36 mln zł, co dawało 17 gr na walor.

W trakcie walnego prezes banku Bogusław Kott zapowiedział, że Millennium nie zamierza zmieniać celów swojej strategii, rozpisanej do końca 2009 r. Wtedy bank chce mieć wskaźnik ROE (zwrot z kapitału) na poziomie 20 proc., a stosunek kosztów do dochodów powinien wynieść 50 proc. Millennium chciałoby też mieć na koniec przyszłego roku 1,2 mln klientów detalicznych.

Niektóre z tych wskaźników wydają się łatwe do osiągnięcia przez bank. Choćby ROE jego grupy kapitałowej na koniec 2007 r. wyniosło 19,9 proc. Jednak, jak stwierdził Kott, ze względów ostrożności bank nie zdecydował się na skorygowanie swoich założeń.

- Warunki działania na rynku są trudne, dlatego zdecydowaliśmy się celów na 2009 rok nie korygować. W tych warunkach ostrożność nakazuje nie oferować nadoptymistycznych prognoz - powiedział prezes Kott.

Bank Millennium zamierza do 2009 r. osiągnąć 12-proc. udział w rynku kredytów hipotecznych (mierzony wartością portfela kredytów) i 8-proc. udział w rynku kart kredytowych (pod względem liczby kart). Bank chce mieć 8-proc. udział w rynku kredytów detalicznych.

PAP

Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”