Zgodnie z wymogami GPW każdy autoryzowany doradca na NewConnect i alternatywnym systemie obrotu rynku obligacji Catalyst powinien zatrudniać z początkiem 2012 r. przynajmniej dwóch certyfikowanych doradców. Certyfikaty przyznaje giełda w oparciu o wyniki egzaminu. W 2011 r. test sprawdzający regulacje prawne obowiązujące na NewConnect i Catalyst zdało 241 osób. W tym roku – kolejne 74.
Teoretycznie liczba certyfikowanych doradców jest wystarczająca, aby „obsadzić" firmy doradcze. Na rynku NewConnect było ich 104, Catalyst – 74. Tyle tylko, że najbardziej aktywne firmy na rynku gromadzą więcej specjalistów. Jeden z liderów pod względem liczby wprowadzonych spółek – InvestCON Group – zatrudnia aż osiem osób z certyfikatem giełdy. Jego główny rywal – WDM?Autoryzowany Doradca – siedmiu, w całej grupie kapitałowej WDM – dziewięciu.
Na razie GPW?zdecydowała się zawiesić w uprawnieniach tylko te podmioty, których pracownicy nie mają żadnego certyfikatu i dodatkowo nikt nie podszedł do egzaminu. Sankcje GPW objęły Bank Zachodni WBK i jego dom maklerski, Augeo Ventures, Antares Corporate Finance, Fundusz Południowy oraz kancelarię Sadowski, Piaszczyk i Wspólnicy. Giełda nie ujawnia, którzy jeszcze doradcy mają problem z nowymi wymogami.
Zawieszone podmioty nie mają w większości na swoim koncie przeprowadzonych debiutów. Wyjątkiem jest DM?BZ?WBK, który jeszcze w 2008 r. wprowadzał na NewConnect operatora restauracji – spółki R&C Union. Po roku od debiutu obowiązek korzystania z usług autoryzowanych doradców jednak wygasa.
Przedstawiciele BZ?WBK zapewniają, że utrata uprawnień nie komplikuje im chwilowo biznesu doradczego, i że będą starali się szybko nadrobić zaległości. Podobnie mówi duża część zawieszonych.