Kiedy w końcu poznamy strategię grupy? Jej prezentacja była zapowiadana jeszcze na 2012 rok.
Ona jest gotowa, napisana i nawet już wdrażana. Chcemy być firmą globalną. Cały czas zatrudniamy nowych ludzi, także lokalnie, na rynkach zagranicznych. Myślę, że strategię w pełni zaprezentujemy już na pewno do końca tego kwartału. Mamy nowe zespoły menedżerskie m.in. w RPA i Australii, które były teraz w Polsce, dlatego jeszcze czekaliśmy z prezentacją, by pokazać nie tylko sam dokument, ale to, jak on działa, i ludzi, którzy będą stanowić międzynarodowy zespół menedżerów wdrażających i realizujących strategię Grupy Kopex.
Jakie kolejne zmiany Kopex planuje w swoich istniejących już spółkach zagranicznych i gdzie planuje otworzyć nowe?
Bardzo mocno skupiamy się teraz na rynkach Ameryki Południowej, RPA, Chin i Rosji, bo to rynki z dużym potencjałem. Tam mamy w planach rozbudowę naszych mocy produkcyjnych, sprzedażowych i serwisowych. Dotychczasowe kontrakty na kombajny w Chinach to początek. To będzie bardzo ważny rynek. Skupiamy się przede wszystkim na sprzedaży maszyn, ale bardzo ważne będą również obsługa serwisowa czy zaopatrywanie klientów w zapasowe części do maszyn i urządzeń. Wdrażamy tzw. life cycle management, który jest kluczowym elementem konkurowania na rozwiniętych rynkach górniczych. Bardzo dobrze funkcjonuje nasza spółka Kopex Sibir, zajmująca się właśnie tym obszarem działalności. Analizujemy także inne rynki.
Może Indie?