Pełna nacjonalizacja OFE? Giełdy w dół

Resort pracy rekomenduje, by wszystkie aktywa z OFE przekazać pod zarząd ZUS. To ponad 110 mln w samych akcjach na GPW. Giełda reaguje nerwowo.

Aktualizacja: 06.02.2017 13:30 Publikacja: 18.11.2016 11:11

Pełna nacjonalizacja OFE? Giełdy w dół

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło propozycję, która zakłada przekazanie reszty środków z OFE na rzecz Funduszu Rezerwy Demograficznej i zapisanie ich na indywidualnych kontach w ZUS. Ponadto zdaniem resortu trzeba rozważyć co najmniej 15-letni okres składkowy dla nabycia minimalnego świadczenia emerytalnego gwarantowanego przez państwo, które od nowego roku zostanie podniesione do 1000 zł.

To wnioski z przeglądu emerytalnego, który przygotował ZUS. Zakład przygotował dwie publikacje - Zieloną Księgę - podsumowanie wypowiedzi podczas debat i Białą Księgę - rekomendacje proponowanych podczas przeglądu zmian.

Obie trafiły do resortu i na ich podstawie oraz własnych analiz, przygotowano propozycję stanowiska rządu w sprawie zmian w systemie emerytalnym. W środę ten projekt resort przekazał do konsultacji międzyresortowych i opinii społecznych.

Całość środków do ZUS?

W dotyczącej Otwartych Funduszy Emerytalnych części projektu, proponuje się, by rozważyć przekazanie środków pozostających jeszcze w OFE na Fundusz Rezerwy Demograficznej "a kwoty środków wynikających z wysokości aktywów zgromadzonych na rachunkach w OFE zapisać na subkontach w ZUS".

W ocenie resortu, który przygotował stanowisko, "propozycja ta realizuje zarówno potrzeby rynku finansowego: aktywa będą inwestowane nadal na giełdzie, jak i ubezpieczonych, których aktywa zgromadzone w OFE zostaną zapisane na subkontach w ZUS".

Giełda już zareagowała po niecałych 2 godzinach handlu WIG20 traci 1,3 proc.

Resort uznał, że spośród działań proponowanych w Białej Księdze "rozważenia wymagają": wprowadzenie zasady przechodzenia na emeryturę tylko raz w życiu - brak możliwości ponownego przeliczania emerytur oraz wprowadzenie reguły, że po osiągnięciu wieku emerytalnego nie będzie można uzyskać prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Do rozważenia jest też - zdaniem resortu - uzależnienie prawa do najniższego świadczenia po osiągnięciu obniżonego wieku emerytalnego (60/65 lat), od opłacania składki - przynajmniej od płacy minimalnej - przez 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn.

Nowe warunki otrzymania emerytury

Resort wpisał też do projektu stanowiska, rozesłanego do konsultacji, proponowaną w Białej Księdze zasadę, że wypłata comiesięcznej emerytury przysługiwałaby osobom z przynajmniej pięcioletnim stażem pracy, i tylko, gdy wyliczone świadczenie przewyższa jedną trzecią najniższej gwarantowanej emerytury. W innej wersji do wypłaty takiego comiesięcznego świadczenia konieczny byłby co najmniej 15-20 letni staż pracy.

W Białej Księdze proponowano, by osobom, które nie osiągną takiego minimum dla comiesięcznej emerytury przysługiwało jednorazowe "świadczenie zwrotne" na podstawie stanu aktywów emerytalnych - kapitału początkowego oraz zwaloryzowanych składek za okres od 1999 r. do dnia wejścia w życie zmiany. Według resortu należy rozważyć co najmniej 15-letni okres składkowy dla nabycia minimalnego świadczenia emerytalnego gwarantowanego przez państwo.

Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”