Gazowy kompromis w UE

Gdyby wynegocjowane przez kraje UE porozumienie ograniczające ceny gazu obowiązywało już wcześniej, w 2022 r. ceny podlegałyby limitowi przez 40 dni.

Publikacja: 20.12.2022 21:00

Zbiorniki z gazem w Holandii

Zbiorniki z gazem w Holandii

Foto: Bloomberg

Poniedziałkowe porozumienie dotyczące ograniczenia cen gazu ziemnego do 180 euro za megawatogodzinę zakończyło wewnątrzunijną debatę o skali dopuszczalnej interwencji na rynkach energii. Uzgodniony mechanizm korekty rynku gazu wejdzie w życie 15 lutego i będzie obowiązywał przez rok.

Ostatecznie uzgodniony limit cenowy jest niższy, niż sugerowała Komisja Europejska. Jej pierwotne propozycje nie zapobiegłyby tak ekstremalnym skokom cen, jak obserwowane w połowie 2022 r. w związku z ograniczeniem dostaw gazu przez Rosję. Jak oblicza agencja Bloomberg, gdyby ustalone regulacje obowiązywały już wcześniej, w kończącym się roku ceny gazu podlegałyby ograniczeniom przez 40 dni.

Mechanizm zakłada kilka warunków koniecznych do aktywowania ograniczenia cen. Po pierwsze, ceny gazu w będących punktem odniesienia dla UE holenderskich kontraktach TTF muszą przekraczać 180 euro za megawatogodzinę (dla porównania we wtorek sięgały one 107 euro). Musiałyby być przy tym co najmniej o 35 euro wyższe od światowych cen gazu LNG, a obydwa pułapy musiałyby być przekroczone przez trzy dni z rzędu. Po uruchomieniu mechanizm ograniczałby ceny przez co najmniej 20 dni roboczych.

Zadowolenie z umowy, która ma zostać podpisana w najbliższych dniach, wyraziła szefowa KE Ursula von der Leyen. Zwolennikami bardziej ostrożnych posunięć były Niemcy, Holandia i Dania, podczas gdy najbardziej zdecydowanych rozwiązań domagały się Belgia, Włochy, Grecja i Polska. Ostatecznie jednak kompromisowi sprzeciwiły się tylko Węgry.

Wcześniej zaniepokojenie potencjalnie destabilizującym wpływem mechanizmu wyrażała giełda Intercontinental Exchange, na której prowadzony jest handel kontraktami TTF. Operator zapowiadał utrzymanie handlu na dotychczasowych zasadach. Część analityków ostrzegała, że w przypadku aktywacji limitu cenowego możliwe jest przeniesienie się handlu na rynki pozagiełdowe (objęcie ich mechanizmem jest możliwe w przypadku wniesienia odpowiedniej poprawki przez KE). Wprowadzone rozwiązania ostro skrytykowała Rosja.

– To jest naruszenie rynkowego procesu ustalania cen, jakiekolwiek próby ustalania limitu cenowego są niedopuszczalne – oceniał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Gospodarka światowa
Brytyjskie obligacje i funt pod dużą presją
Gospodarka światowa
Produkcja przemysłowa w Niemczech wzrosła w listopadzie bardziej niż oczekiwano
Gospodarka światowa
USA. Cła poprzez stan nadzwyczajny?
Gospodarka światowa
Zamówienia mocno tąpnęły w fabrykach
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448408;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Amerykańscy kongresmeni mocno zarabiają na akcjach
Gospodarka światowa
Chiny rozszerzają program handlu konsumenckiego, aby ożywić wzrost gospodarczy