Kilka dni temu producent mikrosfery w związku z wojną w Ukrainie wyróżnił kilka rodzajów ryzyka dla swojej działalności. Wśród nich są m.in. wzrost kosztów transportu towarów z Kazachstanu czy opóźnienia w realizacji zamówień.
– Obecnie największym problemem są rosnące koszty transportu na trasie Kazachstan–Polska. Firma aktualnie poszukuje spółek logistycznych, które w rozsądnej cenie mogą przewieźć nasz towar. Transportowe firmy kazachskie wożą i będą woziły bez problemów nasz towar do Unii Europejskiej – wyjaśnił „Parkietowi" Zbigniew Bokun, dyrektor do spraw rozwoju w Eko Eksporcie. Problemem są m.in. kolejki na granicach oraz konieczność opracowania alternatywnych tras dostaw.
Kolejnym ważnym wydarzeniem były napięcia społeczne w Kazachstanie spowodowane podwyżkami cen gazu. Jak podkreślił jednak Bokun, nie doprowadziły one do zachwiania działalności. – Stan wyjątkowy szybko minął i w Kazachstanie jest obecnie spokojnie. Tu nie widzimy większych problemów. Dobrze układa się także współpraca z naszym kazachskim partnerem – dodał dyrektor. Według szacunków w I kwartale firma wypracowała 6,8 mln zł przychodów, o ponad 30 proc. mniej niż w podobnym okresie ubiegłego roku. Na taki stan wpływa m.in. kiepska sytuacja w branży motoryzacyjnej, spowodowana przerwanymi łańcuchami dostaw.
– Właśnie ze wspomnianym przemysłem współpracuje wiele branż, do których kierujemy nasze produkty, m.in. związane z produkcją lakierów, odlewów czy tworzyw sztucznych. To wszystko przełożyło się także na słabsze rezultaty w IV kwartale 2021 r., co odczuwamy do dziś – stwierdził Bokun.