Warszawska giełda rozpoczęła poniedziałkową sesję od umiarkowanych spadków. Przed południem WIG oraz WIG20 tracą niespełna 1 proc. Najmocniej tanieją spółki ukraińskie. „Liderem” spadków jest Milkiland, który traci prawie 15 proc. Niewiele mniej, bo 13 proc., tanieją akcje Coal Energy. Mocno pod kreską są również KSG Agro (- 9 proc.), IMC (-9 proc.), Agroton (-8 proc.) i Astarta (-6 proc.).
W ostatnich tygodniach, gdy wydawało się że zawarcie pokoju jest już blisko, ukraińskie spółki były liderami wzrostów. Piątkowa kłótnia Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego jasno pokazała, że do ostatecznego rozstrzygnięcia droga jeszcze daleka.
Czytaj więcej
To kolejny dzień mocnych wzrostów ukraińskich spółek na giełdzie. Inwestorzy liczą na zakończenie wojny Ukrainy z Rosją. Indeks WIG-Ukraine jest najwyżej od trzech lat. Liderem wzrostów jest dziś Kernel.
Czy Kernel zniknie z giełdy?
Wśród mocno przecenionych dziś spółek znajduje się też Kernel, który formalnie jest zarejestrowany w Luksemburgu, ale biznes prowadzi na Ukrainie. Aktualnie jego akcje tanieją o 6 proc. do 22 zł. Trwa walka o delisting spółki. Chce tego największy akcjonariusz, Namsen. Część inwestorów mniejszościowych ocenia, że spółka i Namsen łamią przepisy oraz ład korporacyjny. Inwestorzy dochodzą swoich roszczeń przed sądem w Luksemburgu. Dopóki tam nie zapadną rozstrzygnięcia w sprawach dotyczących delistingu, proces delistingowy będzie wstrzymany (decyzją KNF).
Wojskowe spółki drożeją na giełdzie
Na drugim biegunie podczas dzisiejszej sesji są natomiast spółki, których biznes ma związek z wojskiem. To m.in. Protektor, Lubawa i Zremb – Chojnice. Protektor jest producentem obuwia dla służb mundurowych takich jak policja, straż pożarna czy wojsko. Jego akcje przed południem zyskują 15 proc. To największy wzrost podczas dzisiejszej sesji na warszawskiej giełdzie.