Apreo przejmuje firmy z grupy Equus

Apreo Logistics, nabywając Equus Fresh i Transmlecz, może utworzyć jedną z największych grup logistycznych w Polsce

Publikacja: 20.12.2010 00:38

Arkadiusz Glinka, prezes Apreo Logistics twierdzi, że w przyszłym roku grupa powinna wypracować okoł

Arkadiusz Glinka, prezes Apreo Logistics twierdzi, że w przyszłym roku grupa powinna wypracować około 300 mln zł przychodów. Podtrzymuje też plany dotyczące wprowadzania jej na GPW.

Foto: Archiwum

Apreo Logistics przejmie kontrolę nad firmami Equus Fresh oraz Transmlecz, dzięki czemu powstanie jedna z największych grup logistycznych w Polsce – wynika z informacji „Parkietu”. Udziały sprzedał Equus, spółka, która od 3 grudnia znajduje się w upadłości likwidacyjnej. Kupującym jest prawdopodobnie Grzegorz Bielowicki i/lub kierowany przez niego fundusz private equity Tar Heel Capital, którzy kontrolują Apreo Logistics. Nabyte udziały zapewne wniosą aportem do Apreo Logistics, w zamian obejmując akcje nowej emisji.

[srodtytul]Potencjał nowej grupy[/srodtytul]

Z syndykiem Equus oraz prezesami firm Equus Fresh i Transmlecz nie udało nam się skontaktować. Jednoznacznie naszym informacjom nie zaprzeczył prezes Apreo Logistics. – Nie potwierdzam tej informacji i zapraszam na wtorkową konferencję, na której poinformujemy o utworzeniu przez nas nowej grupy logistycznej – mówi krótko Arkadiusz Glinka, prezes Apreo Logistics.

W ubiegłym roku Apreo Logistics wypracowało 102,5 mln zł przychodów i wynik netto bliski zeru. Większość wpływów firma uzyskuje ze spedycji drogowej. Jej udział jednak spada m.in. na rzecz usług magazynowych. – W tym roku nasze przychody wyniosą około 140 mln zł. W przyszłym roku, dzięki tworzonej grupie, powinniśmy wypracować około 300 mln zł obrotów – twierdzi Glinka.

Dzięki przejęciu Equus Fresh, Apreo Logistics uzyska silną pozycję w międzynarodowych przewozach towarów żywnościowych w temperaturze do minus 25 st. C. Włączenie Transmleczu w skład grupy daje duży udział w rynku transportu cysternami płynnych i półpłynnych artykułów spożywczych.

Pod koniec 2009 r. prezes Apreo Logistics informował, że kierowana przez niego spółka chce zadebiutować na GPW, gdy zwiększy obroty do ponad 300 mln zł. Czy po utworzeniu grupy logistycznej zrealizuje ten cel? – Nasze plany dotyczące wejścia na GPW są aktualne. Nie zdecydowaliśmy jednak jeszcze, kiedy to nastąpi – informuje Glinka.

[srodtytul]Equus w upadłości[/srodtytul]

Sprzedawane przez Equusa spółki były najlepiej funkcjonującymi w jego grupie przedsiębiorstwami. Poza tym mają na tyle silną pozycję na rynku, że o ich zakup zabiegało nie tylko Apreo Logistics. Nie zmienia to faktu, że sam Equus popadł w tarapaty finansowe i sąd musiał ogłosić jego upadłość. – Spółka była źle zarządzana, o czym świadczą m.in. dokonywane kilka razy w roku zmiany w zarządzie. W efekcie nikt nie panował nad tym, co działo się Equusie, i nie mógł reagować na zmieniającą się sytuację – mówi Zbigniew Rudnik z „Solidarności” reprezentującej pracowników Equusa.

Dodaje, że patologiczny charakter miały też relacje kierownictwa Equusa z kierowcami pracującymi na rzecz grupy. Niekorzystne dla tych drugich warunki zawieranych umów spowodowały protesty i miały negatywny wpływ na postrzeganie i funkcjonowanie firmy.

Firmy
Mentzen dzień drugi na giełdzie. Euforii ciąg dalszy
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Firmy
Kulisy ataku Hindenburga na imperium Adaniego
Firmy
Oponeo.pl na fali wzrostowej
Firmy
Synthaverse powalczy o rynek francuski
Firmy
Fundusze unijne. Mocne wsparcie dla start-upów
Firmy
Benefit Systems zabił inwestorom ćwieka