FTSE podał ostateczną listę spółek w indeksach rynków rozwiniętych (rebalancing zaplanowano na 21 września, wejdzie w życie na kolejnej sesji, czyli w poniedziałek 24 września). W sumie w skład tej grupy rynków wjedzie 37 firm notowanych na GPW. W indeksie Mid&Large (średnie i duże firmy) pozostaną: PKO BP, PKN Orlen, Lotos, PGE, PGNiG, KGHM, Pekao, PZU, BZ WBK, mBank, LPP, Dino, CD Projekt i Cyfrowy Polsat – podaje Trigon DM.
Czytaj także: Zmiany w indeksie Euro Stoxx 600 pomogą największym spółkom
Do indeksu Small Cap (małe firmy), z Mid&Large obecnie, spadną: Millennium, AmRest, Handlowy, JSW, Alior, CCC, Play, Orange, Grupa Azoty, Enea, Tauron, Kernel, Kruk, Asseco Poland, Budimex, Eurocash, Ciech. W indeksie Small Cap utrzymają się dodatkowo: Energa, PKP Cargo, Bogdanka, GPW, Boryszew, Neuca. Z indeksów całkowicie wypadną (ze Small Cap obecnie): Getin Noble Bank, Getin Holding, Medicalgorithmics (ich notowania, a więc i kapitalizacja free-floatu, czyli główne kryterium, w ostatnich miesiącach mocno spadły).
Jaki skutek dla GPW będzie miał awans polskiego rynku do rozwiniętych w ramach klasyfikacji FTSE? Analitycy zgadzają się, że przyniesie to odpływy (polski rynek w gronie rozwiniętych będzie miał mniejszy udział niż miał w rozwijających się), ale różnią się w ocenie ich wielkości. Ipopema szacuje, że odpływy netto ze spółek z GPW po reklasyfikacji FTSE Russell to 0,62 mld USD, najniższa szacowana przez jednego z polskich brokerów wartość to 150 mln USD, z kolei jeden z zagranicznych brokerów szacuje ją na 350 mln USD.
Jednak pomocne dla GPW będzie zaklasyfikowanie naszego rynku do rozwiniętych przez Stoxx, co będzie miało jednoznacznie pozytywny wpływ na popyt netto. Więcej o tym pisaliśmy w poniedziałkowym „Parkiecie".