Akademicki wyścig

Jest szansa na to, że za jakiś czas licencję doradcy inwestycyjnego będzie można zdobyć nie tylko dzięki studiom w Krakowie, ale też Wrocławiu i Warszawie.

Tydzień temu na łamach „Parkietu” pisaliśmy o tym, że jedynie Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie ma w swojej ofercie kierunek studiów, który pozwala zdobyć licencję doradcy inwestycyjnego, bez konieczności zdawania egzaminu organizowanego przez Komisję Nadzoru Finansowego. Na horyzoncie pojawiło się jednak światełko nadziei, że osoby, które poprzez studia chcą zdobyć uprawnienia rynkowe, nie będą skazani tylko na jedną uczelnię.

Jak się bowiem okazuje, przykład z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie może wziąć jego wrocławski odpowiednik oraz Szkoła Główna Handlowa.

50 osób

uzyskało do tej pory licencje doradcy inwestycyjnego dzięki specjalnemu kierunkowi studiów na UE w Krakowie. Na razie jest to jedyna uczelnia, która kształci doradców.

– W najbliższym czasie Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu przedstawi wniosek do Komisji Nadzoru Finansowego w sprawie podpisania umowy dotyczącej nowego kierunku studiów prowadzonego zgodnie z wytycznymi Komisji. Po podpisaniu umowy absolwenci nowego kierunku będą zwolnieni z egzaminu na doradcę inwestycyjnego – mówi prof. Krzysztof Jajuga z UE we Wrocławiu. Wskazuje jednocześnie, że oferta uczelni już teraz daje szerokie możliwości rynkowe studentom. – Od 2005 r. UE we Wrocławiu oferuje programy kształcenia w języku angielskim na pierwszym oraz drugim stopniu zgodne z wymogami egzaminu Chartered Financial Analyst (CFA), najbardziej prestiżowej kwalifikacji finansowej na świecie. Od 2009 roku programy te są afiliowane przez CFA Institute. Ułatwiają one przygotowanie się do egzaminu CFA. Po uzyskaniu kwalifikacji CFA można przystąpić do testu z zagadnień polskiego prawa ( 30 pytań w zakresie rynków finansowych) i po jego zdaniu uzyskać licencję doradcy inwestycyjnego bez konieczności zdawania trzyetapowego egzaminu na doradcę. To oznacza uzyskanie w tym samym okresie krajowej licencji doradcy inwestycyjnego i globalnego certyfikatu, otwierających drogę do kariery w finansach zarówno w Polsce, jak i na świecie – wylicza Jajuga.

Do doradców inwestycyjnych z Krakowa i ewentualnie Wrocławia mogą też dołączyć ci z Warszawy. SGH też bowiem myśli o uruchomieniu specjalnego kierunku studiów.

– Od pewnego czasu bierzemy pod uwagę możliwość utworzenia takiego kierunku ze specjalnością doradcy inwestycyjnego lub maklera giełdowego.

Jednocześnie, zdając sobie sprawę z konieczności zapewnienia najwyższych standardów kształcenia w tego rodzaju przedsięwzięciach, nie zakładamy, że stanie się w to najbliższym czasie. Widzimy konieczność dalszej pracy nad takim projektem – mówi prof. Krzysztof Kozłowski z SGH.

Przykład Krakowa pokazuje natomiast, że chętnych na tego typu studia nie brakuje. Do tej pory dzięki tej uczelni licencję doradcy inwestycyjnego zdobyło bezpośrednio 50 osób.