Ludwik Sobolewski, były szef GPW, walczy na rynku crowdfundingu

Coraz prężniej rozwijający się rynek finansowania społecznościowego przyciąga nowych graczy. Zainteresował się nim Ludwik Sobolewski, który ruszył z Emerging Europe Marketplace.

Aktualizacja: 18.12.2018 13:13 Publikacja: 18.12.2018 05:00

Ludwik Sobolewski, były prezes giełdy warszawskiej oraz giełdy w Bukareszcie.

Ludwik Sobolewski, były prezes giełdy warszawskiej oraz giełdy w Bukareszcie.

Foto: materiały prasowe

Czym Sobolewski chce podbić rynek finansowania społecznościowego? Jak tłumaczy „Parkietowi" były szef GPW, Emerging Europe Marketplace dość wyraźnie odróżnia się od platform crowdfundingowych.

Liczy się bezpieczeństwo

– Bardzo mocny nacisk kładziemy na regulacje. Zależy nam na tym, aby funkcjonowanie platformy było jak najbardziej przejrzyste i bezpieczne. Operator platformy nie może wykroczyć poza dozwolony mu obszar aktywności. Natomiast inwestorzy muszą wiedzieć, co się dzieje z ich pieniędzmi. Bezpieczeństwo środków w trakcie inwestowania jest jak bezpieczeństwo w samolocie – ma najwyższy priorytet – tłumaczy Sobolewski. W tym celu zastosowano m.in. mechanizm rachunków powierniczych. Dzięki temu środki inwestorów mają być bezpieczne do momentu zarejestrowania w KRS podwyższenia kapitału spółki. – Okazało się, że są w Polsce banki, które w powodzi nowoczesności i standaryzacji potrafią też sięgnąć do tradycyjnych instrumentów bankowości, jakim jest rachunek powierniczy, i dostosować go do potrzeb klienta – tłumaczy Sobolewski. Do tego dojść mają także inne elementy.

– Inwestorzy powinni także wiedzieć, co się dzieje w firmach po zainwestowaniu, dlatego oprócz umożliwienia spotkania się popytu z podażą chcemy dołożyć także silny moduł relacji inwestorskich, tak aby zapewnić komunikację firm z inwestorami i monitorowanie efektywności wykorzystania funduszy. Wydaje się, że silną stroną tego projektu jest również doświadczenie rynkowe. Chcę przy tej okazji w sposób praktyczny wykorzystać doświadczenia zdobyte podczas pełnienia funkcji prezesa dwóch giełd. Równie ważne jest to, że nie chcemy się ograniczać do rynku polskiego. Rynek Europy Środkowo-Wschodniej daje bardzo duże możliwości i chcemy je pokazać inwestorom – wskazuje Sobolewski.

Pierwsze projekty na platformie EEM mają pojawić się w II połowie stycznia. Sobolewski zakłada, że w 2019 r. będzie w sumie około 20 projektów na łącznie kilkadziesiąt milionów zł.

– Wisienką na torcie byłoby, gdyby któryś z nich ostatecznie trafił na GPW. A jeszcze lepiej byłoby, gdyby przez nasze ręce przeszedł przyszły jednorożec – albo wreszcie pierwszy polski, albo z innego kraju wschodniej Europy – mówi Sobolewski.

Kolejne plany

Jak się jednak okazuje, Emerging Europe Marketplace ma także inne plany, również związane z obrotem wtórnym.

– Dla inwestorów niezwykle ważna jest płynność. Zależy nam więc, aby w kolejnym kroku stworzyć im możliwość obracania udziałami. Dzięki solidnej bazie regulacyjnej i technologicznej będzie to możliwe – przekonuje Ludwik Sobolewski.

Finanse
MF zaoferuje obligacje za 10-20 mld zł na 2 przetargach sprzedaży w XI, możliwy 3. przetarg
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Finanse
Dyrektorom finansowym przybywa wyzwań, w tym tych związanych z ryzykiem
Finanse
Rekordowa liczba krótkich pozycji. Co to oznacza dla polskiej giełdy?
Finanse
Zagranica gra na spadki na GPW. Rekordowa liczba shortów i co z niej wynika
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Finanse
PFR stawia na wspieranie inwestycji, także ekspansji zagranicznej firm
Finanse
Cavatina Holding zdecydował o emisji obligacji serii P2024C o wartości nom. do 25 mln zł