Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 31.03.2025 23:52 Publikacja: 02.09.2022 21:00
Andrzej S. Nartowski
Foto: Fotorzepa, Małgorzata Pstrągowska Mał Małgorzata Pstrągowska
• W statutach polskich spółek akcyjnych można spotkać zdumiewająco prymitywne rozwiązania proceduralne.
• Licznym spółkom szczególne trudności przysparza głosowanie przez radę nadzorczą uchwał poza posiedzeniami.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Powoli obojętnieję na publikacje na temat sztucznej inteligencji. Co ma być, to będzie. Nie da się jednak tego tematu odczepić od siebie. Co rusz jakiś incydent sprawia, że on powraca.
Niektórym praca prawnika kojarzy się głównie z podejmowaniem nudnych, rutynowych czynności. Jednak w przypadku prawników spółek giełdowych wykonywanie obowiązków często daje adrenalinę porównywalną z uprawianiem sportów ekstremalnych.
Mimo globalnej niepewności co do przyszłości podejścia do kwestii zrównoważonego rozwoju w Stanach Zjednoczonych nadal z różnych stron świata pojawiają się sygnały, że zmiany te będą kontynuowane. Ostatnim przykładem w tym zakresie są nowe standardy zrównoważonego rozwoju w Japonii.
Amerykańskie giełdy spadają do półrocznych minimów, dolar po okresie siły wyraźnie się osłabia, a na Wall Street coraz częściej mówi się o recesji i stagflacji.
Ostatnie decyzje Unii Europejskiej zapowiadające zaciągnięcie pożyczek o wartości 150 miliardów euro oraz luzowanie unijnych reguł wydatkowych z przeznaczeniem na cele obronne przełożą się na pogorszenie wskaźników zadłużenia.
Zetknięcie się z życiem, tak jak ono wygląda i trwa w swoich formach dalekich od tego, co znamy z codzienności. Często do tego dążymy, by po chwili zatęsknić za tym, co doskonale znane.
W ostatnich tygodniach zbierane były opinie dotyczące unii oszczędności i inwestycji. To nowy projekt, który zastępuje wcześniejszą koncepcję unii rynków kapitałowych. Jako SEG zgłosiliśmy kilka pomysłów mogących istotnie wpłynąć na integrację w tym obszarze.
Sesję zamykającą pierwszy kwartał w Warszawie i na pozostałych giełdach całkowicie zdominowali sprzedający. Inwestorzy pozbywali się akcji w obawie przed potencjalną eskalacją wojny handlowej.
Pierwsza sesja tygodnia oraz zarazem ostatnia marca i 1Q25 na parkiecie w Warszawie przyniosła spadek głównego indeksu, WIG20, o 2,13%, do poziomu 2689 pkt. mWIG40 zniżkował 1,44%, podczas gdy sWIG80 zanotował spadek 0,99%. Obroty na szerokim rynku wyniosły 2,18 mld złotych.
W przeciwieństwie do rynków akcji, na FX jest relatywnie spokojnie na dwa dni przed tzw. Dniem Wyzwolenia, jak nazwał Donald Trump dzień 2 kwietnia, kiedy to mają wejść tzw. cła zwrotne.
W weekend pojawiła się informacja, że Donald Trump jest mocno poirytowany tym, że Władimir Putin nie jest zainteresowany tym, aby szybko doprowadzić sprawę ukraińską do końca i stąd też USA mogą rozważyć nałożenie karnych ceł w wysokości 25 proc. na te kraje, które importują rosyjską ropę.
Powoli obojętnieję na publikacje na temat sztucznej inteligencji. Co ma być, to będzie. Nie da się jednak tego tematu odczepić od siebie. Co rusz jakiś incydent sprawia, że on powraca.
WIG stracił w piątek 0,9 proc. Słabością raziły przede wszystkim największe spółki naszego parkietu. WIG20 spadł bowiem o blisko 1,2 proc. PRZEMYSŁAW TYCHMANOWICZ
Krajowy popyt na akcje, widoczny m.in. w rajdzie małych i średnich spółek, jeszcze podtrzymuje mechanizm hossy, tylko pytanie jak długo?
Piątkowe notowania na rynku warszawskim skończyły się spadkami najważniejszych indeksów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas