2019 to w pewnym sensie rok paradoksów. Dobre wskaźniki makroekonomiczne Polski nie przełożyły się na dobrostan na rynku kapitałowym.
Widać, że czynnikiem ograniczającym IPO są mało atrakcyjne wyceny, a oczekiwania większego ruchu w wyniku wprowadzenia PPK jeszcze się nie ziściły. Jako najczęstsze powody do kontynuacji delistingów wymieniane są ograniczone środki dostępne na nowe projekty oraz zacieśnienie regulacji.
Na tym tle ciekawie i obiecująco wygląda rynek fuzji i przejęć (M&A). Chociaż w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2019 r. w Polsce było około 180 transakcji fuzji i przejęć (wg EMIS), co jest o blisko 25 proc. gorszym rezultatem niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, to jednak pozostajemy główną siłą napędową rynku fuzji i przejęć w Europie Środkowo-Wschodniej. Mamy o blisko 50 proc. więcej zawartych transakcji niż w Czechach oraz dwukrotnie więcej niż w Rumunii. Na średnią wartość realizowanych transakcji fuzji i przejęć w Polsce mają silny wpływ jednostkowe duże transakcje (przykład DCT, Polcom), ale wyróżnikiem pozostają średnie i mniejsze transakcje wartości 15–50 mln euro, które stanowią około trzy czwarte ogółu transakcji w ciągu ostatnich kilku lat. Wyraźnie rośnie rola funduszy private equity, które odgrywają istotną rolę w finansowaniu dynamicznego rozwoju polskich firm za granicą lub biorą na siebie rolę konsolidatora rozdrobnionych graczy.
Wydaje się, że przez najbliższe lata Polska pozostanie centrum aktywności M&A w tej części Europy, zapewniając najbardziej stabilne warunki inwestycyjne i wyjątkowo duży potencjał wzrostu. Dodatkowo myślę, że liczba transakcji transgranicznych naszych firm będzie rosła i zobaczymy więcej przejęć, w których przejmującym będą firmy z Polski. Ekspansja kapitałowa polskich spółek w regionie stanowi skuteczny sposób na szybkie zdobywanie udziałów w nowych rynkach oraz potencjalnie, w dłuższym czasie, również dostęp do innowacyjnych rozwiązań technologicznych.
Cieszy fakt, że już dzisiaj wiele polskich firm urosło do skali umożliwiającej im odgrywanie roli regionalnych czempionów. Prawdopodobnie w najbliższych latach transakcje będą większe oraz z elementem międzynarodowym. Istotnym czynnikiem rozwoju rynku mogą być również transakcje w średnim segmencie zarówno z punktu widzenia atrakcyjnych celów akwizycji, jak również odgrywania roli konsolidatorów.