Ład korporacyjny w czasach zarazy

Wirus, pomimo tragedii, którą przyniósł, był lekiem na opornych, bowiem wymusił systemowe zmiany in plus w funkcjonowaniu spółek

Publikacja: 03.08.2020 05:00

Patryk Piwowarek, Dom Maklerski Navigator

Patryk Piwowarek, Dom Maklerski Navigator

Foto: materiały prasowe

Podobnie było z funkcjonowaniem organów spółek, u których w marcu nastała wręcz epoka nieładu, a przecież byliśmy właśnie przed sezonem zwyczajnych zgromadzeń właścicielskich. Już w trakcie pierwszych tygodni pandemii mogliśmy zaobserwować, co nie zadziałało. Wprowadzony w Polsce stan zagrożenia epidemicznego, a następnie stan epidemii skutkowały coraz to dotkliwszymi obostrzeniami w relacjach międzyludzkich, co przełożyło się również na pracę kolegialnych organów spółek. W sukurs przyszedł ustawodawca, uchwalając pakiet pomocowy, tzw. tarczę antykryzysową, która m.in. ułatwiła przeprowadzanie posiedzeń organów przy wykorzystaniu powszechnie dostępnych środków komunikacji elektronicznej, a także, co istotne, wydłużone zostały terminy realizacji obowiązków sprawozdawczych.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Felietony
Dekodowanie Omnibusa
Felietony
Tether – uznany stablecoin czy dolar cienia podziemnego świata finansowego?
Felietony
Edukacja i nauka – czy to jedyne dziedziny pracy nowoczesnego uniwersytetu?
Felietony
Szalona zmienność na rynkach finansowych
Felietony
Oprócz błękitnego nieba trochę wiosennego hejtu
Felietony
Omnibus = chaos