Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 27.07.2020 08:07 Publikacja: 27.07.2020 05:00
Foto: Adobestock
Właściciel sieci hurtowni to jedna z niewielu większych spółek, które idą wyraźnie wbrew rynkowemu trendowi. Jej notowania zniżkują od kwietnia, a więc od momentu utworzenia formacji podwójnego szczytu przy 22 zł. Kurs przebił w dół całą wstęgę średnich kroczących (50, 100, 200 sesji) i w minionym tygodniu dotarł w porywach do 16 zł. Do marcowego dołka brakuje niecałej złotówki, a że wskaźniki MACD i RSI(14) wciąż nie sygnalizują wyprzedania, to zejście w ten rejon jest całkiem możliwe. Najbliższy opór to okolica 17,7 zł.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Luty na warszawskiej giełdzie upłynął pod znakiem wyraźnej przewagi byków. Indeksy WIG, mWIG40 i sWIG80 biły historyczne rekordy, a dzienne obroty regularnie sięgały 2 mld zł. Co dalej?
Luty na warszawskim parkiecie upływa pod znakiem znakomitych nastrojów. Indeksy biją historyczne lub długoterminowe rekordy, a to wszystko przy wyraźnie podwyższonych obrotach i sile złotego.
Chociaż jest zbyt wcześnie, aby stwierdzić, czy wzrost ma kłopoty, „miękkie” dane z ankiet i rynki wykazują rosnące zaniepokojenie. Gwałtowny spadek prognozy Fedu z Atlanty - GDPNow - przypomina, jak szybko niepewność polityczna może wpłynąć na aktywność gospodarczą.
Luty na warszawskiej giełdzie upłynął pod znakiem wyraźnej przewagi byków. Indeksy WIG, mWIG40 i sWIG80 biły historyczne rekordy, a dzienne obroty regularnie sięgały 2 mld zł. Co dalej?
Niezależnie od rozstrzygnięć wyborczych w Niemczech, na tamtejszym rynku akcji rozgrywają się ważne tendencje. DAX po wielomiesięcznej hossie jest już szczodrze wyceniony i technicznie wykupiony, ale tego samego nie da się powiedzieć o indeksach niemieckich „misiów”.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty.
Rynek jest nadal wymagający, choć widać pewne zmiany w kluczowych obszarach – mówi Piotr Nowjalis, członek zarządu i dyrektor finansowy Eurocashu.
Przed wiosennym sezonowym wzrostem popytu na nawozy instalacje należące do grupy kapitałowej pracują w ponad 90 proc. mocy. Drogi gaz ziemny, tani import produktów przez UE i zaszłości historyczne w koncernie nie ułatwiają jednak wyjścia na prostą.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas