Kontrolowany przez rodzinę Juroszków ogólnopolski deweloper w I kwartale br. wypracował 96,5 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej (2,23 zł na papier), o 78 proc. więcej niż rok wcześniej. Wynika to z większej liczby przekazanych mieszkań – 667, to dwa razy tyle, co rok wcześniej.
Podobny rok pod względem marż i przekazań mieszkań
Skonsolidowane przychody Atalu urosły w podobnym tempie, do 390 mln zł. Zysk brutto ze sprzedaży zwiększył się o 69 proc., do 122 mln zł – marża zeszła z bardzo wysokiego na tle branży pułapu 39,1 proc. do „tylko” 31,2 proc. W całym 2023 r. średnia rentowność brutto ze sprzedaży wyniosła 29,9 proc. Marża netto wyniosła 24,7 proc., o 3,8 pkt proc. mniej niż rok wcześniej.
Cytowany w komunikacie Prezes Zbigniew Juroszek powiedział, że w całym 2024 r. spodziewa się podobnej rentowności, co w ubiegłym – marża netto wyniosła wtedy 22,7 proc. Potencjał przekazań – biorąc pod uwagę lokale gotowe i których budowa kończy się w tym roku – jest podobny do ubiegłorocznego wyniku. W 2023 r. Atal wydał klucze do 2806 mieszkań.
Czytaj więcej
Większość notowanych spółek miała niższą rentowność brutto ze sprzedaży i netto niż rok wcześniej. Ale liderzy tak poprawili wskaźniki, że średnie tego nie pokazują. Na horyzoncie nowa fala wzrostów kosztów budowy.
Celem Atal sprzedaż ponad 3 tys. mieszkań
W I kwartale br. Atal sprzedał 730 mieszkań, o 82 proc. więcej rok do roku i o 22 proc. mniej kwartał do kwartału. Zarząd podtrzymuje zadeklarowany wcześniej cel sprzedaży ponad 3 tys. lokali w całym 2024 r. wobec 2,83 tys. w ubiegłym – przy założeniu, że jesienią wejdzie program „Na start”. W rekordowym 2021 r. spółka podpisała z nabywcami indywidualnymi 4,1 tys. umów.