Ruszy lawina pozwów w sprawach frankowych?

Po korzystnej dla konsumentów opinii rzecznika generalnego TSUE można się spodziewać większego zainteresowanie sądowym rozstrzygnięciem sprawy ze strony frankowiczów – oceniają prawnicy. Dotychczas ich liczba przekroczyła już 100 tys.

Publikacja: 17.02.2023 14:00

Ruszy lawina pozwów w sprawach frankowych?

Foto: Adobe Stock

- Roszczenia ze strony banków powstrzymywały wielu kredytobiorców przed złożeniem pozwów o unieważnienie umowy. Opinia Rzecznika TUSE, a później wyrok TSUE z pewnością przyczynią się do kolejnej fali pozwów ze strony frankowiczów – ocenia Marcin Szołajski, radca prawny w Szołajski Legal Group.

W czwartkowej opinii Rzecznik Generalny TSUE wyraźnie opowiedział się po stronie konsumentów w w sprawach dotyczących wzajemnych roszczeń po unieważnieniu kredytu we frankach szwajcarskich. Rzecznik uznał, że banki nie mają prawa do żądania dodatkowego wynagrodzenie za korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy (powyżej zwrotu tego kapitału w nominalnej wartości).

Czytaj więcej

Sądny dzień dla banków – negatywna opinia rzecznika TSUE

Opinia rzecznika nie przesądza jaki będzie ostateczny wyrok TSUE, nie mniej zdaniem części prawników może być on być równie prokonsumencki.

- Przewiduje się, że ostateczny wyrok TSUE w tej sprawie zapadnie w drugiej połowie tego roku. Natomiast już teraz kredytobiorcy, którzy – z daleko posuniętej ostrożności – dotychczas wstrzymywali się ze złożeniem pozwu, mogą podjąć takie działanie – analizuje w dzisiejszym komentarzu Jakub Bartosiak, adwokat w Kancelarii

MBM Legal. - W związku ze spadkiem ryzyka związanego z ewentualnym dochodzeniem świadczeń przez bank, należy przewidywać, że w najbliższych miesiącach liczba spraw w sądach szybko wzrośnie, co będzie widać po bieżących statystykach. Kolejny skok nastąpi po wydaniu wyroku TSUE, a następny – po również oczekiwanym w tym roku wyroku Sądu Najwyższego w sprawach korzystania z kapitału czy prawa zatrzymania – przewiduje Bartosiak.

Dotychczasowa liczba pozwów ze frankowiczów przekroczyła już grubo 100 tys., przy czym najwięcej było ich w 2021 i 2022 r. Jak wynika z analiz przygotowanych przez kancelarie prawnicze na podstawie danych z 47 sądów okręgowych, w 2021 r. wpłynęło ok. 58 tys. spraw frankowych, a w 2022 r. - ponad 63 tys.

Zdecydowanie najwięcej spraw frankowych wpływa do Sądu Okręgowego w Warszawie – 26,1 tys. w 2022 r. (rok wcześniej – 25,8 tys.), ponieważ większość banków ma siedzibę na terenie Warszawy. Oznacza to jednocześnie, że m.in wskutek ogromnej liczby spraw, czas oczekiwania na ich rozstrzygnięcie jest tu bardzo długi. Trwa średnio 3-4 lata w pierwszej instancji i kolejny rok lub półtora roku – w instancji odwoławczej.

Czytaj więcej

Kto skorzysta, kto straci po wyroku TSUE

Na drugim miejscu pod względem liczby nowych spraw jest Sąd Okręgowy w Gdańsku – 4,9 tys. (w 2021 roku – 4,2 tys.). Dalej plasuje się kolejno SO Warszawa-Praga w Warszawie – 3 tys. (2 tys.), SO w Poznaniu – 2,9 tys. (2,8 tys.), jak również SO w Szczecinie – 2,3 tys. (poprzednio 1,6 tys.). Natomiast na końcu listy widać Łomżę – 60 (rok wcześniej – 56), Zamość – 89 (74), a także Krosno – 102 (84).

W ostatnim roku można było zauważyć także rosnącą aktywność banków w składaniu pozwów przeciwko kredytobiorcom. W 2022 roku w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w Warszawie było 805 takich pozwów, a rok wcześniej 457. W Krakowie można wskazać odpowiednio 375 i 225, w Słupsku – 49 i 18, we Włocławku – 32 i 15, w Sieradzu – 30 i 11, w Łomży 12 i 2, a w Tarnobrzegu – 12 i 0.

Jak ocenia Jacek Bartosiak, to pokazuje, że banki szukają sposobu na uratowanie zysków. - Nadal próbują także zniechęcić bardziej ostrożnych kredytobiorców do wnoszenia pozwów. Czasami jest to szokujące, np. gdy pomimo spłacenia całego kredytu, bank występuje przeciwko byłym kredytobiorcom o ponowny zwrot spłaconego kapitału. Służy to oczywiście odstraszeniu od wnoszenia pozwów. Dotychczas sądy jednoznacznie oddalały takie roszczenia – komentuje adwokat.

Banki
Banki mają jeszcze szanse na dalsze zwyżki?
Banki
Bank Pekao chce wypłacić 12,6 zł dywidendy na akcję
Banki
PKO BP warty sto miliardów. Gdzie jest granica wzrostów?
Banki
Euforia na bankach. Wzrosty przyspieszają
Banki
Zarobki prezesów banków. Duże wzrosty i odprawy
Banki
Szykują się sowite dywidendy banków. Na co mogą liczyć akcjonariusze?