#WykresDnia: Chiny wzmocnią ożywienie gospodarcze po ciężkim roku

Prezydent Xi obiecuje wzmocnić dynamikę gospodarczą i stworzyć miejsca pracy po rozczarowującym, słabym roku 2023. PKB Chin skurczył się w przeliczeniu na dolary.

Publikacja: 02.01.2024 09:11

#WykresDnia: Chiny wzmocnią ożywienie gospodarcze po ciężkim roku

Foto: Bloomberg

https://pbs.twimg.com/media/GCw8gNDW4AAhhAa?format=png&name=900x900

Prezydent Chin Xi Jinping zobowiązał się do wzmocnienia dynamiki gospodarczej i tworzenia miejsc pracy, przyznając, że niektóre firmy i obywatele mieli za sobą trudny rok 2023, co było rzadkim faktem przyznania się do wewnętrznych trudności stojących przed krajem.

Chociaż najpotężniejszy przywódca Chin od czasów Mao Zedonga w swoim corocznym przemówieniu noworocznym obwieszczał osiągnięcia swojego narodu, przyznał także, że niektóre „przedsiębiorstwa przeżywały trudne chwile”, a „ludzie mieli trudności ze znalezieniem pracy i zaspokojeniem podstawowych potrzeb” – pisze Bloomberg.

– Będziemy konsolidować i wzmacniać dynamikę ożywienia gospodarczego oraz pracować nad osiągnięciem stałego i długoterminowego rozwoju gospodarczego – oznajmił Xi w niedzielnym przesłaniu telewizyjnym przesłanym do 1,4 miliarda obywateli jego narodu. Długo oczekiwany po pandemii boom gospodarczy w Chinach nie nastąpił w 2023 r.

Czytaj więcej

Prezydent Chin Xi Jinping przyznaje: Nasza gospodarka ma trudności

Celem rządu jest „zapewnienie obywatelom lepszego życia” – dodał, zapewniając młodym ludziom lepsze możliwości edukacji i kariery oraz opiekę zdrowotną dla osób starszych. Bezrobocie wśród młodych ludzi w Chinach osiągnęło rekordowy poziom latem, zanim rząd przestał publikować dane.

Poprawa dobrobytu ludzi jest kluczowym elementem umowy społecznej, na której partia komunistyczna od dziesięcioleci opiera swoje rządy. Nowy rok pełen wyzwań gospodarczych wystawi ten pakt na próbę: Chiny wkraczają w kluczowy okres, w którym decydenci próbują ustabilizować kryzys na rynku nieruchomości i zapobiec popadnięciu drugiej co do wielkości gospodarki świata we śnie w deflację.

Oczekuje się, że Pekin ponownie osiągnie cel wzrostu na poziomie około 5 proc. w 2024 r., unikając samospełniającego się negatywnego cyklu, jaki mogłaby wywołać mniejsza liczba. Będzie to prawdopodobnie trudniejsze ze względu na wyższą bazę porównawczą.

W tym roku kluczowe znaczenie będzie miało wzmocnienie zaufania do Chin. Obawy związane z nieprzejrzystym kształtowaniem polityki Pekinu wystraszyły inwestorów w 2023 r., a wyższe stopy procentowe za granicą pobudziły odpływ kapitału. Niedawne ataki na branżę gier hazardowych wywołały krach o wartości 80 miliardów dolarów, podsycając nowe obawy związane ze zmianami polityki, gdy zagraniczni inwestorzy odnotowali najmniejsze w historii roczne zakupy chińskich akcji.

Utrzymują się oznaki osłabienia gospodarki. Dane pokazały, że na kilka godzin przed przemówieniem Xi aktywność w fabrykach spadła w grudniu do najniższego poziomu od sześciu miesięcy, co zwiększyło presję na decydentów, aby pilnie podjęli działania w celu nadania impulsu gospodarce. Analitycy twierdzą, że wystąpienie Xi nie poruszyło rynku, ponieważ nadal oczekuje on obniżki stóp procentowych przez bank centralny, która pobudzi gospodarkę w pierwszym kwartale 2024 r.

W niedzielę Xi wychwalał chińską „zdolność produkcyjną” i przedstawił listę rodzimych projektów, w tym wyprodukowany w kraju odrzutowiec pasażerski C919, statek wycieczkowy wyprodukowany w Chinach, krajowe programy kosmiczne, załogowe łodzie podwodne i samochody elektryczne.

Xi w swoim przemówieniu powtórzył także stanowisko rządzącej Partii Komunistycznej, że Chiny „z pewnością zostaną zjednoczone” – jest to aluzja do Tajwanu, samorządnej wyspy, którą Pekin uważa za swoją, i co do której przyrzekł sobie, że w razie potrzeby użyje siły.

Jego komentarze pojawiają się na kilka tygodni przed wyborami na Tajwanie, którzy pójdą do urn, aby wybrać kolejnego prezydenta, ponieważ zbliżające się wybory w USA niosą ze sobą także nowe ryzyko geopolityczne. Na wyższych szczeblach chińskiego przywództwa wojskowego nadal panuje zamieszanie, a w zeszłym tygodniu z najwyższych organów usunięto wyższe rangą osobistości.

Rodzi to pytania o gotowość chińskiej armii do jakiejkolwiek inwazji na Tajwan, przy centrum uwagi sił rakietowych zarządzających narodowymi rakietami. W zeszłym roku Pekin również nagle i bez wyjaśnienia odwołał swojego ministra spraw zagranicznych, co pogłębiło niestabilność.

Gorąco kwestionowane wybory na Tajwanie, które odbędą się 13 stycznia zadecydują, jak ponad 23-milionowa wyspa zareaguje na ruchy Pekinu. Obecna Demokratyczna Partia Postępowa dąży do zacieśnienia więzi Tajpej z Waszyngtonem, a opozycyjny Kuomintang – w najnowszych sondażach coraz bliżej drugiego miejsca – jest preferowanym partnerem negocjacyjnym Pekinu na wyspie.

– Wszystkich Chińczyków po obu stronach Cieśniny Tajwańskiej powinno łączyć wspólne poczucie celu i uczestniczenie w chwale odrodzenia narodu chińskiego – powiedział Xi.

Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Geopolityka psuje nastroje inwestorów
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Analizy rynkowe
Spółki biotechnologiczne cztery lata po pandemii
Analizy rynkowe
Na giełdzie w Warszawie nie widać końca korekty
Analizy rynkowe
Spółki z WIG20 w odwrocie. Kiedy znów wrócą do łask?
Analizy rynkowe
Krajowe akcje u progu bessy. Strach o zaostrzenie wojny na Wschodzie
Analizy rynkowe
Trump 2.0, czyli nie graj przeciwko Ameryce