PRS, czyli najem instytucjonalny mieszkań, przeniknął do strategii większości notowanych na GPW i Catalyst deweloperów. Sposobów realizowania się firm na tym polu jest wiele, w przyszłym roku widoczne będą kolejne efekty tej aktywności.
„Platformersi”
Pionierem na rynku PRS jest Echo Investment. Deweloper nie tylko część mieszkań buduje dla platformy Resi4Rent, ale jest też jej współudziałowcem. Dzięki projektom oddanym w tym roku sieć powiększyła się o 30 proc., do 3 tys. lokali. Komercjalizacja bloków zajmuje zaledwie kilka tygodni. W trakcie budowy i projektowania jest ponad 6 tys. mieszkań, z czego 1,1 tys. zostanie oddanych do użytku w przyszłym roku. Resi4Rent prze do strategicznego celu, czyli budowy portfela 10 tys. lokali w 2025 r. Spółka jako pierwszy gracz w Polsce pozyskała 50 mln euro finansowania od EBOiR-u.
– Rekordowo krótki czas pełnego wynajęcia nowych inwestycji jest potwierdzeniem, że projekty PRS to rozwiązanie z ogromnym potencjałem, które niweluje bieżący niedobór mieszkań na rynku i stanowi odpowiedź na aktualne oczekiwania konsumentów – mówi Sławomir Imianowski, prezes Resi4Rent. – Mimo dość dynamicznego wzrostu w ostatnich latach polski PRS wciąż jest jeszcze na początku drogi i stanowi jedynie niewielki odsetek wszystkich lokali dostępnych na rodzimym rynku najmu. Jego perspektywy są jednak bardzo obiecujące – zarówno dla inwestorów, jak i potencjalnych najemców. Wydarzenia ostatnich 12 miesięcy, m.in. wybuch wojny w Ukrainie, który spowodował lawinowy napływ uchodźców zza naszej wschodniej granicy, z których wielu zostało w Polsce, a także spadek wartości udzielonych kredytów, pokazały jak bardzo potrzebne są dostępne od ręki lokale na wynajem – mówi Imianowski.
Własną platformę najmu będzie budować też notowany na Catalyst Ronson. Marka jest już gotowa, to LivinGo, deweloper negocjuje z partnerami finansowymi. Ronson zabezpieczył grunty w Warszawie pozwalające zbudować 1,38 tys. lokali. W połowie 2023 r. na rynek najmu trafi pierwsza partia, 121 mieszkań.
– Spodziewamy się, że w I połowie 2023 r. podpiszemy też umowę z inwestorami. Negocjujemy też zakup kolejnych gruntów pod PRS, w perspektywie pięciu lat planujemy stworzyć portfel 2–2,5 tys. mieszkań. Koncentrujemy się na Warszawie, ale nie wykluczamy innych aglomeracji, które dobrze znamy – Poznania czy Wrocławia – mówi Andrzej Gutowski, wiceprezes Ronsona. – Nasza marka będzie odpowiedzialna za cały proces, od projektowania przez budowę po zarządzanie najmem. Rynek w Polsce nie jest nasycony – wciąż mówimy o luce mieszkaniowej i głodzie mieszkaniowym. W obecnych okolicznościach rynkowych to szansa dla PRS. Z kolei największym wyzwaniem jest zmienność podatkowa i prawna, w ekspansji nie pomaga drogi pieniądz. Polscy inwestorzy są pod kreską, a zagraniczni z dużą uwagą przyglądają się kondycji polskiej gospodarki i wydarzeniom za naszą wschodnią granicą. Liczymy, że rządowi uda się zrealizować cel inflacyjny w perspektywie maksymalnie dwóch–trzech lat – podsumowuje.