Sklepy liczą na Black Friday, ale mogą się rozczarować. Polacy łapią się już za kieszenie

Sieci handlowe liczą na sezon sprzedaży przedświątecznej, ale i dość ostrożnie podchodzą do obniżania cen. Choć wciąż 90 proc. sklepów deklaruje, że zamierza obniżyć w tym czasie ceny, to już co trzeci przyznaje, że obniżki będą niższe niż w poprzednich latach – wynika z badania operatora płatniczego Tpay.

Publikacja: 24.11.2022 05:00

Sklepy liczą na Black Friday, ale mogą się rozczarować. Polacy łapią się już za kieszenie

Foto: Adobestock

W efekcie co drugi sprzedawca wprowadzi maksymalnie 30-proc. obniżki cen w ramach Black Friday, a połowa zapowiada, że nie zaoferuje klientom darmowej dostawy.

– W tym roku „czarne” wyprzedaże będą jeszcze ważniejsze dla branży detalicznej niż w poprzednich latach. W tym roku promocje zaczęły się jeszcze wcześniej i już pod koniec października rozpoczął się szczytowy okres sezon handlowego – mówi Tomasz Cincio, prezes Droplo, globalnej platformy B2B dla sprzedawców online i hurtowni oraz producentów.

– Większość sieci korzysta z szumu medialnego wokół Black Friday oraz faktu, że o specjalnych wyprzedażach według różnych badań słyszało od 50 proc. do nawet 90 proc. Polaków – mówi Mariusz Woźniakowski z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego.

O duże promocje jednak będzie trudno, biorąc pod uwagę skalę wzrostu cen, jak i kosztów po stronie sprzedawców i producentów.

– To zawsze gorący okres dla e-commerce. W tym roku można się spodziewać jeszcze większego niż w minionych latach udziału kanału mobilnego w sprzedaży, bo firmy dostrzegły w tym duży potencjał – mówi Piotr Różycki ze spółki e-point. – Poza sprzedażą do klientów detalicznych, którą znamy z licznych kampanii reklamowych w tym czasie, także kanał B2B nabiera coraz większego znaczenia. Firmy w okresie zapowiadanej recesji chcą wykorzystać każdą okazję do zwiększenia sprzedaży kanałami cyfrowymi – dodaje.

Jak podawał operator Tpay, w ubiegłym roku obroty sklepów z nim współpracujących wzrosły w Black Friday średnio o 160 proc. Wartość koszyka w tym jednym dniu w porównaniu z całym listopadem wzrosła w przypadku elektroniki o 16 proc., a zdrowia i urody o blisko 30 proc. Z kolei Bank Millennium podaje, że przed rokiem od Black Friday do poniedziałku Cyber Monday zrealizowanych zostało o 38 proc. więcej transakcji. Wyższa była również ich wartość aż o 55 proc. od średniej dziennej z całego 2021 r.

– Black Friday to wielka uczta dla wszystkich, którzy kochają kupować, więc wyniki analizy wydają się potwierdzać skuteczność prowadzonych w tym okresie kampanii reklamowych. Zaskakująca jest jednak skala transakcji. W e-sklepach zostawimy o połowę więcej pieniędzy niż zwykle – mówi Magdalena Jaskóła, kierująca wydziałem rachunków bieżących w Banku Millennium.

Analizy rynkowe
2024 r. udany dla niemal wszystkich aktywów. 2025 r. może być jednak bardziej problematyczny
Analizy rynkowe
Indeks WIG20 ma fundamenty, żeby przebić pułap 2600 pkt
Analizy rynkowe
Złoto, bitcoin i obligacje
Analizy rynkowe
Rosnący optymizm giełdowych spółek. Rok 2025 będzie dobry
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448408;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Otoczenie makroekonomiczne sprzyja wynikom firm oraz ich wycenom
Analizy rynkowe
Kończy się rok byka na giełdach