Grayscale, zarządzający aktywami największego na świecie funduszu bitcoinowego oświadczył, że nie udostępni swoim klientom dowodu posiadania rezerw. „Ze względów bezpieczeństwa nie udostępniamy publicznie takich informacji o portfelu w łańcuchu i danych potwierdzających za pomocą kryptograficznego dowodu rezerwy lub innej zaawansowanej kryptograficznej procedury księgowej” – napisano w piątkowym oświadczeniu.
Po implozji FTX i jej późniejszym postępowaniu upadłościowym, które ujawniło brak środków klientów, wiele giełd kryptograficznych podjęło się przeprowadzenia audytów potwierdzających rezerwę, aby rozwiać obawy inwestorów co do bezpieczeństwa ich funduszy. Inni, jak Binance, mówią, że wkrótce planują to zrobić.
Grayscale napisał w tweecie, że zdał sobie sprawę, że nieujawnienie dowodu rezerw byłoby „rozczarowaniem dla niektórych”, ale dodał, że „panika wywołana przez innych nie jest wystarczającym powodem do obejścia skomplikowanych zabezpieczeń”, które zachowały swoje aktywa inwestorów „bezpieczne na lata”.