#WykresDnia: Niemcy pożyczą 45 mld euro?

Koalicja rządząca w Niemczech planuje w przyszłym roku ponad dwukrotne zwiększenie zadłużenia federalnego netto, aby złagodzić skutki kryzysu energetycznego i przeprowadzić największą gospodarkę Europy przez spodziewaną recesję.

Publikacja: 09.11.2022 09:30

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz

Foto: Yorgos Karahalis/Bloomberg

Bloomberg

Według osób zaznajomionych z planem, które prosiły o zachowanie anonimowości podczas omawiania poufnych informacji, rząd zamierza zaciągnąć pożyczkę netto w wysokości 45 miliardów euro (45 miliardów dolarów) w 2023 roku, w porównaniu z kwotą 17,2 mld euro opublikowaną w lipcu.

Plan budżetowy na 2023 r., który nadal przewiduje przywrócenie konstytucyjnego limitu nowego zadłużenia, jest nadal negocjowany w rządzie, a cel pożyczkowy może ulec zmianie, zanim zostanie sfinalizowany, powiedzieli informatorzy.

Rentowności niemieckich 10-letnich obligacji wzrosły w ciągu dnia o trzy punkty bazowe do około 2,37 proc. po raporcie, po czym od 13:46 spadły do poziomu 2,34 proc. w Londynie.

Minister finansów Christian Lindner obiecał przywrócić w przyszłym roku limit zadłużenia – znany jako hamulec zadłużenia – po raz pierwszy od 2020 roku, kiedy został zawieszony, aby pomóc w finansowaniu hojnych wydatków, aby zrównoważyć wpływ pandemii koronawirusa. O tym, że Niemcy przywrócą tak zwany hamulec zadłużenia w 2023 r. po zawieszeniu go na trzy lata, aby poradzić sobie ze skutkami pandemii koronawirusa, informowały pod koniec czerwca źródła w ministerstwie finansów. Mówiono wtedy, że rząd pożyczy w przyszłym roku 17,2 mld euro, przestrzegając zasady zapisanej w konstytucji, która normalnie ogranicza deficyt publiczny Niemiec do 0,35 procent całkowitej rocznej produkcji gospodarczej, pomimo nowych wydatków w wyniku wojny Rosji na Ukrainie.

Nowe pożyczki określone w projekcie budżetu były o prawie 10 miliardów euro wyższe niż poprzednie dane na 2023 r. ogłoszone w kwietniu.

Tymczasem obecnie koalicja rządząca kanclerza Olafa Scholza zgodziła się na utworzenie dwóch specjalnych funduszy, które nie są częścią zwykłego budżetu, aby zaradzić kryzysowi energetycznemu i umożliwić ogromny wzrost wydatków wojskowych.

Około 200 miliardów euro zostało przeznaczonych na obniżenie kosztów energii elektrycznej i wsparcie walczących dostawców energii, a kolejne 100 miliardów euro dla sił zbrojnych.

Niemiecki konstytucyjny limit nowych pożyczek ma na celu zapobieganie przekroczeniu przez pożyczki netto 0,35 proc. produkcji gospodarczej, z wyjątkiem sytuacji nadzwyczajnych. To narzędzie – wraz z tradycją zrównoważonych budżetów – pozwoliło największej gospodarce Europy kontrolować swoje zadłużenie, które według danych OECD w 2021 r. wyniosło zaledwie 77,4 proc. produktu krajowego brutto. Jest znacznie niższe niż w jakiejkolwiek innej gospodarce Grupy Siedmiu, a także pozostałych pod kontrolą podczas kryzysu Covid.

Christian Lindner, który jest liderem przyjaznych dla biznesu FDP i podaje się za fiskalnego jastrzębia nalega, aby przyszłoroczny plan finansowy był zgodny z hamulcem zadłużenia.

Przekonuje, że Niemcy i ich partnerzy z euroregionu muszą wykazać się powściągliwością w kwestii długu publicznego, aby uniknąć ryzyka, że zwiększenie wydatków deficytowych może napędzać inflację. Prawodawcy opozycji skrytykowali rząd za plany finansowania twierdząc, że pozabudżetowe wehikuły pokazują brak odpowiedzialności fiskalnej.

Konstrukcja hamulca zadłużenia pozwala na zwiększenie zaciągania pożyczek w czasach kryzysu. Przewiduje się, że PKB Niemiec skurczy się w 2023 r. o około 0,4 proc.

Część nowego długu ujętego w planie finansowym na przyszły rok, czyli około 10 miliardów euro, jest przeznaczona na inwestycje w akcje nowego państwowego funduszu emerytalnego.

Na dodatek pod koniec września kanclerz Olaf Scholz ogłosił, że niemiecki rząd zaciągnie 200 miliardów euro nowego długu, aby wprowadzić limit cen gazu, mający na celu ochronę konsumentów i firm przed wysokimi kosztami energii.

– Niemiecki rząd zrobi wszystko, co w jego mocy, aby obniżyć ceny [energii] – powiedział Scholz. Obecnie budujemy duży parasol obronny… który wyposażymy w 200 miliardów euro.

Analizy rynkowe
Co wygrana Trumpa oznacza dla poszczególnych branż?
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Analizy rynkowe
Wynikowi prymusi błysnęli na giełdzie
Analizy rynkowe
Raporty wynikowe za III kwartał pod lupą. Kto zaskoczył rynek?
Analizy rynkowe
Co przemawia za spadkami cen ropy?
Analizy rynkowe
Trudno nie wierzyć w akcje z USA, nawet jeśli są bardzo drogie
Analizy rynkowe
Zyskom z polskich akcji pomaga element długoterminowy, a cykliczny – zaczął szkodzić