#WykresDnia: Rynek obligacji sygnalizuje napięcie

Niedawne załamanie na rynku obligacji nie jest wynikiem strachu przed inflacją, ale dotyczy ograniczenia płynności dolara. 10-letnie stopy realne w USA podskoczyły do 1,69 proc., najwyższego poziomu od 2009 r.

Foto: parkiet.com

Akcje spadały w środę, gdy Wall Street z trudem przedłużyło swój wzrost w obliczu gwałtownego wzrostu rentowności obligacji skarbowych. Nasdaq Composite stracił 0,85 proc., zamykając się na poziomie 10 680,51. Indeks S&P 500 spadł o 0,67 proc. do 3 695,16. Dow spadł o 99,99 punktu, czyli 0,33 proc., kończąc dzień na poziomie 30 423,81. Straty zakończyły dwudniową zwycięską passę, chociaż wszystkie trzy średnie nadal są wysokie w ciągu tygodnia.

Sezon zysków rozpoczął się solidnie, ale rentowności obligacji skarbowych pozostają wysokie i wzrosły w środę, co sugeruje, że obawy o recesję są nadal wysokie. Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych gwałtownie wzrosła w środę i osiągnęła poziom 4,136 proc., najwyższy od 23 lipca 2008 r.

– Mówiąc wprost, że 10-letnie skarbowe jest stopą wolną od ryzyka, z której w zasadzie wyceniana jest większość innych klas aktywów na świecie… spowoduje to niestabilność rynków na całym świecie – tak Keith Lerner , wiceCIO i główny strateg rynkowy w Truist Advisory Services, powiedział o zmienności rynku obligacji.

– Rynek ogólnie jest nieco zawieszony, nie chcę powiedzieć, że jest dobrze, ale nie tak źle, jak można by uznać, że 4 proc. to linia demarkacyjna, która naprawdę wywiera presję na akcje – dodał Lerner.

Wpływ wyższych stóp jest wyraźnie widoczny na rynku mieszkaniowym, gdzie we wrześniu liczba rozpoczętych budów spadała szybciej niż oczekiwano, podał w środę Urząd Spisu Ludności.

Zmiana kursu wpłynęła również na bardziej spekulacyjne akcje spółek technologicznych. Wśród największych strat na Nasdaq znalazły się chińskie akcje spółek technologicznych JD.com, które spadły o ponad 7 proc., oraz Baidu, które spadły o 8,8 proc.

Spadki na szerszym rynku nastąpiły nawet wtedy, gdy akcje Netfliksa wzrosły o 13 proc. po tym, jak gigant streamingowy opublikował zarobki i przychody, które przekroczyły szacunki, a także poinformował o silnym wzroście liczby subskrybentów w trzecim kwartale. United Airlines wspięły się o prawie 5 proc. po swoim kwartalnym raporcie, pobiły również szacunki dotyczące górnej i dolnej linii.

Rentowności 30-letnie również wzrosły do 4,147 proc., najmocniejszego poziomu od lipca 2011 r. Ostatnio notowano je prawie o 11 pb powyżej 4,13 proc.. proc. i ostatnio wzrosły o 11,3 pb do 4,55 proc. . Rentowności brytyjskich i europejskich obligacji również były wyższe w ciągu dnia, podobnie jak w przypadku amerykańskich obligacji skarbowych. – To nie jest dobry dzień na apetyt na ryzyko, z wyjątkiem wybranych towarów – powiedział Jim Vogel, starszy strateg ds. stóp procentowych w FHN Financial w Memphis w stanie Tennessee. – Inwestorzy handlują nastrojami, zmartwieniami i po prostu niepewnością co do tego, co Fed zamierza zrobić za kilka tygodni.

Prezes Fed w Minneapolis, Neel Kashkari, dodał w środę oliwy do ognia mówiąc, że presja inflacyjna prawdopodobnie jeszcze nie osiągnęła szczytu, chociaż ogólny wzrost cen mógł osiągnąć swój punkt kulminacyjny. Zauważył we wtorek późnym wieczorem, że Fed może być zmuszony do podniesienia swojej kluczowej stopy powyżej 4,75 proc., jeśli inflacja bazowa nie przestanie rosnąć. Kontrakty terminowe na fundusze federalne wyceniły 91 proc. szans na podwyżkę stóp o 75 pb w listopadzie i około 75 proc. prawdopodobieństwo kolejnej podwyżki o 75 pb w grudniu.

Słaby raport o nieruchomościach w USA nie zniechęcił inwestorów do sprzedaży obligacji. Dane pokazały w środę, że liczba rozpoczętych budów w USA spadła o 8,1 proc. do rocznego wskaźnika wyrównanego sezonowo 1,439 mln jednostek w zeszłym miesiącu. Dane za sierpień zostały zrewidowane w dół do poziomu 1,566 mln sztuk z wcześniej podawanych 1,575 mln sztuk. – Rynek zignorował te dane. Fed nadal podniesie stopy procentowe o 75 punktów bazowych w przyszłym miesiącu, a stopy wzrosną znacznie w USA i na świecie – powiedział Stan Shipley, strateg ds. instrumentów o stałym dochodzie, w Evercore ISI w Nowym Jorku. Oczekuje, że 10-letnia rentowność osiągnie szczyt około 4,6 proc. w pierwszej połowie 2023 r. i pozostanie ograniczona do końca tego roku.