Niemiecki kanclerz Olaf Scholz zwrócił się do ministerstw gospodarki, środowiska i finansów o stworzenie ram prawnych, które umożliwią funkcjonowanie trzech elektrowni jądrowych w kraju aż do 15 kwietnia 2023 r.
Niemcy planowały zakończyć wycofywanie się z energetyki jądrowej do końca tego roku, ale załamanie dostaw energii z Rosji z powodu wojny w Ukrainie skłoniło rząd do utrzymywania w gotowości dwóch elektrowni.
Długotrwałe spory w rządzie koalicji rządzącej co do zalet i wad energetyki jądrowej opóźniły wdrożenie projektu ustawy o oddaniu obu elektrowni do rezerwy poza planowaną do końca tego roku likwidację.