To 25-proc. niedoszacowanie w porównaniu z ustaloną przez Institute of International Finance wartością godziwą 4,50 USD/BRL, której IIF nie zmienia. Real powraca do bycia najbardziej niedowartościowaną walutą w EM.
Tymczasem real podskoczył w środę o 1 proc. w wyniku interwencji banku centralnego i uspokojenia fiskalnego. Po początkowym spadku z powodu obaw politycznych i fiskalnych, wartość reala wzrosła, gdy prezydent Jair Bolsonaro powiedział, że nowy program opieki społecznej, który zatwierdził, nie przekroczy rządowego limitu wydatków, ale nie podał szczegółów, jak to osiągnąć. Pomogły również podejmowane przez bank centralny próby utrzymania kursu waluty na poziomach od sześciu miesięcy. Bank sprzedał w środę wszystkie 10 000 kontraktów forex swap oferowanych na aukcji. Ogłoszenia dotyczące dobrobytu dodały dowodów na to, że nie ma apetytu na długoterminowe ograniczenia fiskalne potrzebne do ustabilizowania finansów publicznych Brazylii, powiedział William Jackson, główny ekonomista rynków wschodzących w Capital Economics. – W połączeniu z wolniejszym wzrostem i wyższymi stopami procentowymi uważamy, że stosunek długu publicznego do PKB prawdopodobnie będzie wzrastał od przyszłego roku. To potwierdza nasz pogląd, że rentowności obligacji rządowych będą rosły, a real będzie dalej słabnąć – stwierdził Jackson. Zarówno na reala, jak i na inne waluty Ameryki Łacińskiej wpływ mają inne czynniki. Większość z nich spadła w poniedziałek w związku z obawami o spowolnienie chińskiego wzrostu gospodarczego i rosnącą inflację. Real spadł najbardziej, ponieważ w rynki rudy żelaza uderzyły niedobory węgla w Chinach. To budzi obawy o popyt na materiały do ??produkcji stali. Brazylia jest głównym eksporterem tych materiałów. Dane z zeszłego tygodnia pokazały również, że aktywność gospodarcza w największej gospodarce Ameryki Łacińskiej spadła bardziej niż oczekiwano w sierpniu, w związku z rosnącą inflacją.
Z kolei we wtorek real osiągnął sześciomiesięczne minima, a akcje spadły o 3,4 proc., ponieważ plany rządu dotyczące zwiększenia dobrobytu wzbudziły obawy o wspomniane napięte wydatki fiskalne, podczas gdy większość innych walut Ameryki Łacińskiej odrobiła pewne niedawne straty w wyniku osłabienia dolara.