Umowy barterowe między Moskwą a Pekinem były powszechne
przed upadkiem Związku Radzieckiego i obowiązywały do lat 90. XX wieku, ale
obecnie omawiane umowy będą pierwszymi od około 30 lat, podają źródła.
– Pamiętam początek lat 90.… istniały wtedy umowy barterowe
między Chinami a Rosją – powiedział Kyle Shostak, wiceprezes zarządu Qifa,
chińsko-rosyjskiej firmy, która chciała złagodzić dwustronne problemy handlowe
za pomocą rozliczeń cyfrowych. – Następnie, w związku z rozwojem sektora
bankowego, cały biznes, cały handel między Rosją a Chinami całkowicie przeniósł
się na rozliczenia bankowe.
Shostak powiedział, że platforma Qifa będzie gotowa do
ułatwienia handlu barterowego, gdy regulacje zostaną w pełni wprowadzone.
Ministerstwo gospodarki Rosji opublikowało w lutym dokument,
w którym doradza rosyjskim firmom, jak przeprowadzać transakcje barterowe i
wskazuje pułapki, których należy unikać.
15-stronicowy dokument zawiera przewodnik krok po kroku
dotyczący obliczania kosztów i ceł, wyjaśnia wymagane wymogi księgowe i zawiera
wzory umów dla różnych rodzajów handlu barterowego – dwustronnego,
wielostronnego i przerobowego, w przypadku którego fabryka jest wykorzystywana
np. przez stronę trzecią. Dokument opisuje handel barterowy jako dobry sposób
na uniknięcie międzynarodowych rozliczeń i gotówki.
Handel barterowy umożliwia rozwiązanie ogromnych problemów
płatniczych, zarówno w przypadku towarów objętych sankcjami, jak i towarów
cywilnych, podało źródło w rosyjskim rządzie, ubolewając, że podróż Putina do
Chin nie poprawiła perspektyw, jak oczekiwano. – Są kwestie polityczne, które
wymagają rozwiązania, ale pomimo wizyty naszego szefa w Chinach tak się nie
stało – stwierdziło źródło.