DM BOŚ: Sytuacja na rynkach 9 kwietnia - cisza przed burzą

Wzrost zmienności na rynkach jest oczekiwany w środę i czwartek w kontekście odczytu inflacji CPI z USA, ale i też decyzji banków centralnych (jutro RBNZ i BOC, a w czwartek ECB).

Publikacja: 09.04.2024 11:22

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

W środę poza amerykańską inflacją mamy też zapiski z ostatniego posiedzenia FED, ale mogą być one mniej istotne w kontekście ostatnich bardziej "jastrzębich" komentarzy ze strony członków FED (niewykluczających możliwości zupełnego braku obniżek w USA w tym roku!).

We wtorek rano zmienność na rynku FX jest niska. Rentowności amerykańskich 10-letnich obligacji pozostają ponad kluczowym poziomem 4,35 proc., co może dalej faworyzować dolara - zwłaszcza w kontekście jutrzejszej inflacji CPI z USA, która może zaskoczyć odczytem wyższym od oczekiwań ekonomistów. Dzisiaj w nocy w japońskim parlamencie przemawiał szef BOJ - prezes Ueda dał do zrozumienia, że dalszy wzrost płac może wymusić kolejną podwyżkę stóp procentowych, chociaż raczej nie dojdzie do niej prędko (przyznał, że stopy procentowe pozostaną niskie, a polityka dalej będzie akomodacyjna). W efekcie jen nadal jest słaby i scenariusz wybicia rejonu 152 na USDJPY wciąż jest możliwy w najbliższych dniach. W temacie geopolityki warto zwrócić uwagę na słowa premiera Izraela, który przyznał, że została wyznaczona data operacji militarnej w Rafah w południowej części Strefy Gazy. To może sugerować, że wycofanie się wojsk Izraela z tego rejonu w weekend, wcale nie musi oznaczać deeskalacji sytuacji w regionie Bliskiego Wschodu. Ciekawe jest jednak to, że amerykański Departament Stanu stwierdził, że nic mu nie wiadomo o planach działań Izraela w Rafah. Jeżeli ryzyko geopolityczne nadal pozostanie wysokie, to może to argumentować utrzymywanie się cen ropy naftowej na wysokich poziomach. Tymczasem ten wątek ma duże znaczenie dla perspektyw inflacji.

Dzisiaj w kalendarzu makro nie ma ważnych publikacji. 

EURUSD - przed większym spadkiem?

W czwartek poznamy komunikat Europejskiego Banku Centralnego - szanse na cięcie stóp już teraz są niskie (zaledwie 6 proc.), ale rynek daje blisko 90 proc. szans na taki scenariusz w czerwcu i teraz inwestorzy będą zwracać uwagę na każde "gołębie" akcenty w komunikacie, oraz to, co powie Christine Lagarde na konferencji prasowej. Te oczekiwania powinny prowadzić do przeceny euro. 

Wykres dzienny EURUSD

Wykres dzienny EURUSD

Foto: DM BOŚ

Niemniej dla EURUSD kluczowa będzie inflacja CPI z USA, którą poznamy jutro. Wyższy odczyt od spodziewanego przez ekonomistów może dać mocny impuls do zwyżek rentowności amerykańskich obligacji i kolejnej fali umocnienia dolara. Tym samym wybicie widocznej linii spadkowej trendu na EURUSD przy 1,0875 może być trudne i raczej szybko zejdziemy poniżej psychologicznego poziomu 1,08.

  Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
Złoty nieco słabszy, ale nadal trzyma się mocno
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Waluty
Sytuacja na rynkach 16 kwietnia - perspektywy przełomu jednak nie widać?
Waluty
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
Waluty
Słabszy złoty
Waluty
Sytuacja na rynkach 15 kwietnia: Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
Waluty
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?