Oczekiwania, że jeśli kurs ten spadnie zbyt szybko poniżej poziomu 4,50, to spotka się to z reakcją NBP, na razie skutecznie powstrzymują chęć uczestników rynku, żeby grać na dalsze umocnienie polskiej waluty. W oczekiwaniu na posiedzenie RPP w przyszłym tygodniu pewnie nie należy się też spodziewać przełomu w notowaniach złotego i raczej dopiero treść komunikatu po spotkaniu Radzie oraz decyzja w sprawie stóp procentowych (pomimo sprzecznych sygnałów napływających w ostatnim czasie z RPP oczekujemy, że Rada ostatecznie powstrzyma się od obniżki stóp i pozostawi je na niezmienionym poziomie) mogą ewentualnie dać impuls do mocniejszego ruchu kursu EUR/PLN.

W naszej ocenie rynek będzie testować w tym miesiącu determinację NBP do utrzymania złotego na słabszych poziomach. Spodziewamy się więc spadku kursu EUR/PLN poniżej newralgicznego poziomu 4,50 w drugiej połowie miesiąca.

Prawdopodobnie wymusi to w końcu na NBP kolejną interwencję, która znowu wprowadzi sporą zmienność w notowaniach naszej waluty. Trwalszego umocnienia złotego oczekujemy przy tych uwarunkowaniach dopiero w późniejszym terminie. ¶