PKP Cargo z dniem 10 maja wycofało się ze skutkiem natychmiastowym z umów sponsoringowych zawartych z klubami sportowymi Widzew Łódź i Unia Skierniewice oraz Polskim Komitetem Olimpijskim. To m.in. konsekwencja zidentyfikowania przez spółkę okresowych trudności finansowych. Rezygnacja ze sponsoringu ma przyczynić się do poprawy jej sytuacji finansowej.
Sponsoring był politycznie motywowany
Zanim doszło do wycofania się PKP Cargo z wsparcia klubów sportowych i PKOl, dokonano m.in. analizy zasadności prowadzenia przez spółkę działalności sponsoringowej. Wykazała ona, że zawarcie większości podpisanych w ubiegłym roku umów sponsoringowych było całkowicie bezzasadne. Według firmy w niektórych przypadkach udzielane wsparcie powodowane było prywatnymi, politycznie motywowanymi interesami ówczesnych członków zarządu PKP Cargo mających być w pierwszej kolejności politykami ówcześnie rządzącej partii, nie zaś menedżerami dbającymi o dobro firmy.
Czytaj więcej
W 2023 r. spółki notowane w WIG20 prawdopodobnie istotnie zwiększyły wydatki na cele określone w pkt 1.5. dobrych praktyk. O dokładne dane trudno, bo podchodzą do nich z dużą swobodą. Sprawy nie ułatwiają też biura prasowe i działy relacji inwestorskich.
Co więcej, w części z zawartych umów zawarte zostały świadczenia osobiste na rzecz osób związanych z PKP Cargo. Jako przykład podano sponsorowanie wyjazdu i pobytu takiej osoby na mających się odbyć w lecie tego roku Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.
PKP Cargo potrzebuje pieniędzy dla załogi
W ocenie nowego zarządu (funkcjonuje od 26 kwietnia) zidentyfikowana sytuacja jest całkowicie nieakceptowalna, zwłaszcza w kontekście wystąpienia okresowych problemów finansowych w giełdowej spółce.