Wyniki PKP Cargo zależą od kruszyw

Analitycy nie są zgodni, jaka będzie kondycja finansowa grupy w tym roku. Jednomyślnie mówią jednak, że zdecydują o tym przewozy kruszyw.

Publikacja: 29.01.2020 05:17

PKP Cargo, kierowane przez Czesława Warsewicza, szacuje ubiegłoroczny zysk EBITDA grupy na 925 mln z

PKP Cargo, kierowane przez Czesława Warsewicza, szacuje ubiegłoroczny zysk EBITDA grupy na 925 mln zł zamiast pierwotnie ogłoszonych ponad 1,15 mld zł.

Foto: materiały prasowe

Kurs akcji PKP Cargo przez większą część wtorkowej sesji spadał poniżej poziomu 19,7 zł. Tendencja zniżkowa widoczna jest już zresztą od wielu miesięcy. Wystarczy zauważyć, że jeszcze pół roku temu giełdowi inwestorzy byli skłonni handlować walorami spółki po cenach ponaddwukrotnie wyższych, niż ma to miejsce obecnie. Z kolei w kwietniu 2019 r. kurs zbliżał się nawet do 50 zł.

Konieczne cięcia kosztów

Powodów systematycznie spadającej wyceny należy upatrywać zwłaszcza w otoczeniu firmy. – Dziś nie widzę żadnych sygnałów z rynku, które mogłyby wskazywać na powrót do istotnych zwyżek w kolejowych przewozach towarowych w Polsce. W efekcie w najbliższych miesiącach oczekujemy raczej stabilizacji wolumenów na niskim poziomie, przy jednoczesnym spadku cen ustalanych za tego typu usługi – mówi Dominik Niszcz, analityk Raiffeisen Centrobanku. Dodaje, że odbicia w przewozach oczekuje dopiero w II połowie roku. Początkowo bardziej będzie ono jednak dotyczyło wolumenów niż cen.

Ilość transportowanych ładunków powinna wzrosnąć głównie za sprawą kruszyw i innych materiałów budowlanych, które będą przede wszystkim wykorzystywane do budowy dróg i linii kolejowych. Ceny raczej nie wzrosną, gdyż branża już w 2019 r. oczekiwała wzrostu zapotrzebowania na usługi przewozowe, przygotowując do jego obsługi dodatkowy tabor. W związku z tym, że popyt nie wzrósł, cały czas jest dużo wolnego taboru, którego zagospodarowanie musi zająć trochę czasu.

– W mojej ocenie w roku 2020 grupa zanotuje spadek wyników finansowych. Ubiegłoroczny zysk EBITDA szacuję na około 900 mln zł, a tegoroczny na jeszcze niższym poziomie – informuje Niszcz. Jego zdaniem kondycja grupy będzie się pogarszać, zwłaszcza jeśli zarząd nie zacznie dokonywać istotnych cięć kosztów. Takie działania przede wszystkim powinny objąć wynagrodzenia i inwestycje. Można to zrobić poprzez wstrzymanie zatrudniania nowych pracowników i zmniejszenie skali podwyżek pensji czy też wydłużenie w czasie realizacji zaplanowanych inwestycji.

Kluczowe założenie

– Moje prognozy dotyczące tegorocznych wyników finansowych w grupie PKP Cargo opierają się przede wszystkim na założeniu, że przewozy kruszyw w Polsce będą na poziomie 2018 r. lub nawet nieco wyższym. To pochodna informacji przekazywanych przez GDDKiA o wyjątkowo dużej liczbie planowanych do oddania w 2021 r. dróg ekspresowych i autostrad, co rok wcześniej powinno być poprzedzone mocnym wzrostem zapotrzebowania na transport kruszyw – mówi Michał Sztabler, analityk Noble Securities.

Tym samym w tym roku oczekuje w PKP Cargo dużego wzrostu przewozów, a w konsekwencji i wyników finansowych. Przychody prognozuje na prawie 5,4 mld zł, a zysk EBITDA na 1,1 mld zł. Dla porównania ubiegłoroczne wyniki oszacował odpowiednio na prawie 4,9 mld zł i 925 mln zł. Zysk EBITDA za 2019 r. na tym samym poziomie prognozuje też zarząd PKP Cargo. – Jeśli moje założenie się nie spełni, to jest wielce prawdopodobne, że i prognozowane wyniki nie zostaną zrealizowane - twierdzi Sztabler.

Foto: GG Parkiet

Z ostatnich danych wynika, że w listopadzie krajowe przewozy pod względem tzw. masy spadły do 19,5 mln ton, czyli o 8,9 proc. w ujęciu rok do roku. Zniżki zanotowało też PKP Cargo. W efekcie przetransportowało 8,1 mln ton ładunków.

Transport
PKP Cargo powoli reguluje zobowiązania wobec pracowników
Transport
PKP Cargo będzie miało nowy zarząd
Transport
Część spółek inwestuje we własną logistykę. Dlaczego?
Transport
Potrzeba czasu, aby PKP Cargo wyszło na plus
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448408;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Transport
Czy cyfrowy poniedziałek zdetronizuje czarny piątek? Idą zmiany w e-commerce
Transport
Kurierzy liczą na świąteczny boom, ale wiele wskazuje na to, że mogą się przeliczyć