Wartość polskiego rynku metawersum, a więc rozwiązań wykorzystujących wirtualną i rozszerzoną rzeczywistość (VR/AR), w najbliższej dekadzie ma sięgać od 5 do nawet 10 mld euro – wynika z prognozy koncernu Meta. Z kolei, jak wskazuje Związek Cyfrowa Polska (ZCP), spodziewany wzrost wykorzystania tej technologii nad Wisłą w tym okresie wyniesie nawet 40 proc. rocznie.
ZCP wystąpił właśnie do rządu o stworzenie ram, które pomogą wykorzystać ów potencjał. Apeluje o opracowanie „narodowej strategii metawersum”, która umożliwi budowę ekosystemu łączącego przedsiębiorstwa, start-upy, uniwersytety, instytucje badawcze i dostawców rozwiązań VR/AR. Postulaty trafiły do Ministerstwa Cyfryzacji.
Świadomość metawersum
Technologie takie jak sztuczna inteligencja (AI) czy metawersum rewolucjonizują sposób, w jaki pracujemy, uczymy się i komunikujemy. O ile Bruksela zajęła się już tematem AI, a resort cyfryzacji powołał zespół doradców dla tego typu zagadnień i prowadzi prekonsultacje dotyczące wdrożenia unijnego AI Act, o tyle w przypadku VR/AR potrzeba podobnego impulsu.
– Stoimy w obliczu bezprecedensowego rozwoju innowacji i gwałtownego postępu technologicznego, a niezwykłość tego czasu polega na przenikaniu się granic między rzeczywistością i światem cyfrowym. Technologie AI i metawersum niosą ogromny potencjał dla rozwoju gospodarczego i naukowego naszego kraju, a co za tym idzie, działających tu przedsiębiorstw i uczelni – mówi Andrzej Horoch, szef komitetu ds. metawersum w ZCP. – Polska musi zrobić wszystko, aby wykorzystać tę szansę – dodaje.
Resort cyfryzacji przekonuje, że ma świadomość znaczenia metawersum dla rozwoju cyfryzacji. – To jeden z obszarów, które analizujemy pod kątem uwzględnienia w powstającej strategii cyfryzacji – wyjaśnia Jowita Bieda z biura komunikacji ministerstwa.