OEX szybuje na giełdzie

Giełdowa grupa zobowiązała się do sprzedaży wszystkich posiadanych akcji spółki zależnej Divante.

Publikacja: 20.12.2021 13:25

Jerzy Motz, prezes OEX

Jerzy Motz, prezes OEX

Foto: materiały prasowe

Zajmująca się outsourcingiem sprzedaży grupa OEX jest liderem wzrostów podczas poniedziałkowej sesji na warszawskiej giełdzie. Po południu jej akcje zyskują 23 proc. To reakcja na informację o planowanych roszadach w strukturze grupy.

17 grudnia 2021 r. podpisała ona umowę, na podstawie której zobowiązała się do sprzedaży wszystkich posiadanych akcji (około 51 proc.) spółki zależnej Divante na rzecz grupy Cloudflight.

OEX podkreśla, że transakcja, której realizacja planowana jest na styczeń 2022 r., obejmie sprzedaż wszystkich akcji Divante, w tym przez jej pozostałych wspólników. Łączna cena za 100 proc. akcji wyniesie nieco ponad 175 mln zł, przy czym może zostać powiększona o dodatkowe wynagrodzenie, w wysokości nie wyższej niż 85,3 mln zł. Będzie uzależnione od poziomu zysku EBITDA wypracowanego przez Divante w 2021 r.

Divante dołączyło do Grupy OEX w marcu 2015 r., a przejmowane przez OEX udziały spółki zostały wówczas wycenione na 3,2 mln zł.

Jerzy Motz, prezes OEX informuje, że po sprzedaży Divante giełdowa grupa będzie kontynuować swoją strategię. Wciąż największych możliwości wzrostu upatruje w obszarze digitalizacji sprzedaży oraz usług dla e-commerce. Chce inwestować m.in. w logistykę. Nie wyklucza również przejęć.

Kapitalizacja OEX, po uwzględnieniu poniedziałkowych wzrostów kursu, przekracza 0,2 mld zł.

Technologie
Dobre wieści z 11 bit studios. Kurs atakuje 200 zł
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Technologie
Cyfrowy Polsat mniej wyda na energetykę. Plus i Netia nie nadążają za inflacją
Technologie
Prezes Brand24: krew na rynkach może wpłynąć na ruchy udziałowców
Technologie
Vigo pochwaliło się dużą umową. Akcje drożeją
Technologie
Software Mansion stawia na wzrost po 30–40 proc. rocznie
Technologie
Cyfrowy Polsat dawno tyle nie kosztował. Co się dzieje?