Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, miedź

ROPA NAFTOWA Cena ropy wysoko za sprawą powrotu popytu chińskiego.

Publikacja: 07.06.2022 10:01

Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ

Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ

Foto: parkiet.com

Po solidnych zwyżkach w poprzednim tygodniu, notowania ropy naftowej na początku bieżącego tygodnia ustabilizowały się na wypracowanych przez stronę popytową nowych poziomach. Zarówno notowania ropy naftowej WTI, jak i ceny ropy Brent, wciąż nie oddalają się istotnie od 120 USD za baryłkę, utrzymując się w okolicach tej bariery.

Nie ulega wątpliwości, że w krótkoterminowej perspektywie sytuacja na rynku ropy naftowej jest napięta – a wynika to z kilku kwestii. Kluczową z nich jest oczywiście ustanowiony pod koniec maja nowy pakiet sankcji, narzuconych przez Unię Europejską na Rosję, obejmujący wprowadzenie niemal całkowitego zakazu importu ropy naftowej z tego kierunku do państw UE.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Jednak problemy z podażą ropy naftowej nie są niczym nowym ani zaskakującym – na taki ruch UE inwestorzy szykowali się już od wielu tygodni. Tymczasem obecnie największy wpływ na ceny ropy naftowej mają oczekiwania związane z popytem na paliwa, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych oraz Chinach.

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

W przypadku USA, chodzi oczywiście o sezon letnich wyjazdów, który co rok prowadzi do podwyższonego zapotrzebowania na paliwa. Z kolei w Chinach największe znaczenie ma obecne otwieranie się kluczowych metropolii po wcześniejszych lockdownach związanych z pandemią. Na początku czerwca zarówno Pekin, jak i Szanghaj, powracają do względnie normalnego funkcjonowania, co już teraz odbija się na rynku paliw. Taka sytuacja również była oczekiwana, aczkolwiek i tak rozbudza wyobraźnię, biorąc pod uwagę ograniczone możliwości pojawienia się dodatkowej podaży ropy na rynku.

W krótkoterminowym ujęciu, sytuacja na rynku ropy jest napięta, a to wspiera ceny tego surowca. Niemniej, warto pamiętać, że wysokie ceny paliw już zaczynają negatywnie przekładać się na wzrost gospodarczy – a to nieuchronnie przechyli wahadło w drugą stronę w dłuższej perspektywie.

MIEDŹ

Chiński optymizm pod znakiem zapytania na rynkach metali.

Na przełomie maja i czerwca notowania miedzi wystrzeliły w górę na skutek optymizmu związanego z propozycjami stymulowania chińskiej gospodarki, jak również ze znoszeniem pandemicznych restrykcji w kluczowych metropoliach chińskich (Pekin, Szanghaj). Ogłoszenie przez rząd Chin planów stymulacyjnych oraz uchylenie lockdownów wsparło ceny także wielu innych metali przemysłowych. Cena miedzi w USA na fali tych doniesień wzrosła ponad poziom 4,50 USD za funt w poprzednim tygodniu.

Notowania miedzi w USA – dane dzienne

Notowania miedzi w USA – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Niemniej, już w kolejnych dniach notowania miedzi oddały większość wspomnianej zwyżki, a cena miedzi w USA spadła poniżej 4,40 USD za funt. Wszystko za sprawą utrzymujących się mimo wszystko obaw związanych z przyszłością nie tylko chińskiej, ale i całej globalnej gospodarki. Osłabienie aktywności sektora przemysłu i usług w Chinach w ostatnich miesiącach jest faktem – i o ile działania rządu mogą doraźnie pomóc, to jednocześnie mogą nie wystarczyć do tego, aby wyhamować spowolnienie gospodarcze. Z tej przyczyny, w perspektywie najbliższych miesięcy dalsze wzrosty cen miedzi stoją pod znakiem zapytania.

Dużo lepiej prezentuje się jednak sytuacja dla cen miedzi w dłuższym, tj. kilkuletnim horyzoncie czasowym. Zaniedbania infrastrukturalne oraz pojawienie się popytu z zaawansowanych technologicznie branż to mieszanka, która powinna wspierać ceny miedzi w długoterminowej perspektywie.

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Surowce
Surowce boją się ceł
Surowce
Problem z dostawami gazu?
Surowce
Złote czasy
Surowce
Czekolada będzie droższa?
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Surowce
Rekordowo drogie kakao. Czy czekoladowe Mikołaje staną się luksusem?
Surowce
Czarny koń 2025 r.?