Raport surowcowy

ROPA NAFTOWA Rosnący eksport ropy naftowej ze Stanów Zjednoczonych.

Publikacja: 25.02.2019 10:24

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Foto: DM BOŚ

Po dynamicznym, kilku sesyjnym ruchu wzrostowym rozpoczętym w połowie lutego br., ostatnie dni na rynku ropy naftowej przyniosły wyhamowanie wzrostów i utknięcie cen ropy w wąskiej konsolidacji. Notowania europejskiej ropy Brent oscylują obecnie w okolicach 67 USD za baryłkę, podczas gdy cena amerykańskiej ropy WTI porusza się niewiele powyżej poziomu 57 USD za baryłkę.

Z pewnością w ostatnich tygodniach strona popytowa ma powody do zwiększonej aktywności. W krajach OPEC spada produkcja ropy naftowej, co wynika zarówno z dobrowolnych cięć przeprowadzanych przez państwa kartelu, jak i z sankcji narzuconych przez USA na Iran i Wenezuelę. Dodatkowo, optymizmem napełniają inwestorów toczące się rozmowy dyplomatyczne pomiędzy Chinami a Stanami Zjednoczonymi, dążące do ostatecznego zażegnania konfliktu handlowego. Prezydent USA, Donald Trump, ogłosił, że na razie negocjacje przynoszą postępy, a termin ostateczny na osiągnięcie porozumienia zostanie przesunięty z 1 marca (dla przypomnienia: na początku marca miały zostać wprowadzone wysokie cła na kolejną turę dóbr importowanych do USA z Chin).

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Niemniej, mimo obserwowanego ostatnio optymizmu na rynku ropy, inwestorzy mają obecnie uzasadnione wątpliwości co do zasadności dalszych zwyżek cen tego surowca. Rozmowy na linii USA-Chiny wciąż nie przyniosły bowiem żadnego przełomu – a oczekiwania na rynku są duże po pozytywnych deklaracjach polityków z obu stron.

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Dodatkowo, potencjał wzrostowy cen ropy jest ograniczany przez rosnącą produkcję i eksport tego surowca ze Stanów Zjednoczonych. W poprzednim tygodniu Departament Energii USA poinformował o osiągnięciu przez produkcję ropy USA bariery 12 mln baryłek dziennie. Dodatkowo, w ostatnich tygodniach na rynek napływają informacje o coraz ostrzejszej konkurencji cenowej pomiędzy producentami ropy naftowej. Ogromne ilości surowca oferowane przez Stany Zjednoczone konsumentom z Azji, skłaniają kraje Bliskiego Wschodu – będące dotychczas kluczowymi dostawcami ropy do państw azjatyckich – do stopniowego obniżania własnych cen eksportowych. Ta sytuacja negatywnie przekłada się na ceny ropy i tłumi zapędy strony popytowej na tym rynku.

SOJA

Wzrostowy początek tygodnia na rynku soi.

Ostatni miesiąc na rynku soi nie należał do najlepszych. W tym czasie ceny tego surowca w Stanach Zjednoczonych wyhamowały wcześniejszy kilkumiesięczny ruch wzrostowy i spokojnie, ale systematycznie, odreagowywały go zniżkowo. Dopiero poprzedni tydzień wniósł na ten rynek więcej optymizmu, a notowania soi powróciły do wzrostów. Bieżący tydzień także rozpoczyna się na rynku soi mocno, od zwyżki cen soi w USA do okolic 9,17-9,20 USD za buszel.

Wzrost cen soi w ostatnich dniach wynika przede wszystkim z fali optymizmu wywołanej rozmowami pomiędzy USA a Chinami w kwestiach konfliktu handlowego. Według deklaracji polityków amerykańskich i chińskich, negocjacje przynoszą stopniowe postępy, a obie strony są zdeterminowane do tego, aby dojść do kompromisu. Na razie wiadomo, że najprawdopodobniej rozmowy nie zakończą się w lutym, tylko będą trwały także w marcu, a USA wstrzymają się od podnoszenia ceł importowych na kolejne dobra importowane z Chin.

Negocjacje na linii USA-Chiny mają szczególne znaczenie na rynku soi, ponieważ globalny handel tym surowcem jest w ogromnej mierze oparty o handel soją pomiędzy tymi gospodarczymi potęgami – przy czym USA są głównym eksporterem soi na świecie, a Chiny są dominującym importerem. W toku negocjacji, pod koniec ubiegłego tygodnia pojawiły się informacje o zobowiązaniu Chin do zakupu kolejnych 10 mln ton amerykańskiej soi. Taki komunikat wspiera optymistów i sprzyja wzrostom cen soi, ale aby zwyżki były trwałe, inwestorom potrzebna jest informacja o konkretnej umowie długoterminowej dotyczącej importu soi do Chin z USA, a nie jedynie o pojedynczych transakcjach czy seriach transakcji.

Notowania soi w USA – dane dzienne

Notowania soi w USA – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ

Surowce
Wyjazd na Święta tańszy niż rok temu. Powinno być jeszcze taniej
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Surowce
Złoto niewzruszone
Surowce
Załamanie cen ropy naftowej
Surowce
Blask złota nie gaśnie
Surowce
Nie tylko złoto rozpala emocje
Surowce
Cła windują ceny miedzi