Na krajowych stacjach paliwa tanieją. W Europie coraz drożej

To nietypowa sytuacja wziąwszy pod uwagę, że na europejskich rynkach jest coraz drożej. Dziś na Starym Kontynencie nie ma tańszego diesla niż w Polsce, a ceny benzyny Pb95 niższe są jedynie w Turcji.

Publikacja: 15.09.2023 16:15

Na krajowych stacjach paliwa tanieją. W Europie coraz drożej

Foto: Adobe Stock

W tym tygodniu średnia cena jaką płacili kierowcy za litr diesla wynosiła 6,25 zł i 6,39 zł za litr benzyny Pb95 - wynika z danych e-petrol.pl. W porównaniu z poprzednim tygodniem spadły one odpowiednio o 3,2 proc. oraz o 2,8 proc. Co jeszcze bardziej może cieszyć kierowców, to możliwość dalszych zniżek. Specjaliści e-petrol.pl szacują, że w najbliższych dniach cena diesla będzie oscylować w granicach 5,99-6,15 zł, a benzyny Pb95 w okolicach 6,11-6,29 zł.

Jednie na detalicznym rynku autogazu będzie coraz drożej. W tym tygodniu średnia cena LPG wynosiła 2,89 zł i tym samym wzrosła o 2,5 proc. W najbliższych dniach prognozowana jest z kolei w przedziale 2,91-3 zł.

Spadki cen detalicznych diesla i benzyn są konsekwencją polityki cenowej krajowych rafinerii. Wpływ na nią mają z kolei zbliżające się w Polsce wybory parlamentarne. To czynnik, który powoduje, że ekipa rządząca i kontrolowane przez nią spółki nie chcą zrażać wyborców podwyżkami cen na stacjach.

Czytaj więcej

Na stacjach paliwa na razie nie zdrożeją

Sytuacja nad Wisłą jest jednak coraz bardziej oderwana od europejskiej rzeczywistości co można zauważyć analizując średnie ceny paliw w poszczególnych krajach. Dziś na Starym Kontynencie nie ma tańszego diesla niż w Polsce, a ceny benzyny Pb95 niższe są jedynie w Turcji. Warto też zauważyć, że w Czechach i na Litwie, gdzie Orlen też ma rafinerie, oba paliwa są o około 1 zł droższe niż u nas.

To może być o tyle dziwne, że rośnie cena podstawowego surowca używanego do produkcji paliw. W piątek rano kurs ropy typu Brent przekraczał chwilami 94,6 USD za baryłkę i tym samym był najwyższy od początku listopada ubiegłego roku. W trendzie wzrostowym jest od końca czerwca, kiedy to znajdował się poniżej 75 USD.

Co gorsza wielu analityków wieszczy dalsze wzrosty, gdyż wydobycie jest ograniczane, a popyt na niego rośnie. „Rynek naftowy cały czas jest pod wrażeniem decyzji Arabii Saudyjskiej i Rosji z początku września w sprawie przedłużenia do końca roku okresu obowiązywania dodatkowych cięć wydobycia i eksportu. Ograniczenia podaży nakładają się na solidny popyt na paliwa i taka kombinacja ciągnie w górę notowania surowca” - twierdzi Grzegorz Maziak, analityk rynku paliw e-petrol.pl.

Surowce i paliwa
Ruszył rebranding franczyzowych stacji MOL-a w Polsce
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Surowce i paliwa
Orlen konsoliduje aktywa wydobywcze w Polsce
Surowce i paliwa
Wyniki finansowe JSW nadal kuleją. Są szacunkowe dane za trzeci kwartał
Surowce i paliwa
Większość biznesów Unimotu poprawiła wyniki
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Surowce i paliwa
Orlen spodziewa się pogorszenia wyników w końcówce roku
Surowce i paliwa
KGHM jest blisko zakończenia prac nad strategią