Z całą pewnością jeszcze w tym roku. Oczekuję, że w III kwartale. To będzie dla nas bardzo korzystne rozwiązanie, bo koszty nowego kredytu są znacznie niższe, niż dotychczasowe. Marże nie będą zresztą stałe, ale mają się zmieniać w zależności od stosunku długu netto do wyniku EBITDA grupy. Warto też dodać, że warunki nowej umowy z bankami były negocjowane przy założeniu, że z emisji akcji uda się nam zgromadzić 300 mln zł, tymczasem udało się pozyskać prawie 442 mln zł.
[b]Wiele wskazuje na to, że kwestie związane z finansowaniem grupy są praktycznie zamknięte. Jakie będą największe wyzwania Ciech po uruchomieniu nowego finansowania? [/b]
Dokończenie procesu reorganizacji, która – jak zakładamy w naszej nowej strategii - ma doprowadzić do koncentracji działalności w dwóch silnych dywizjach: Sodowej i Organika. Ważnym elementem będzie tu sprzedaż Gdańskich Fosforów, bo to kluczowa spółka z utworzonej tymczasowo Dywizji Agro-Krzem. Jednak abyśmy mogli zamknąć transakcję sprzedaży tej firmy, zgodę na nią musi wydać UOKiK. Jeżeli decyzja w tej sprawie zapadłaby na przełomie drugiej i trzeciej dekady marca, być może udałoby się nam sfinalizować sprzedaż jeszcze w tym kwartale. Byłoby to o tyle wygodne, że nie musielibyśmy wtedy przesuwać pieniędzy z emisji akcji, na spłatę długu. Przypomnę, że do końca marca tego roku, zgodnie z umową zawartą w połowie 2010 r. z bankami, Ciech powinien zmniejszyć poziom zadłużenia o 400 mln zł.
[b]Już za kilka tygodni Gdańskie Fosfory będą należeć do Puław a nie do Ciech, więc ich przychody przestaną być wliczane do wyników grupy. Czy w tej sytuacji Ciech uda się w tym roku powtórzyć wynik z 2010 r.? [/b]
O to jestem spokojny. Myślę, że mimo utraty przychodów, jakie dotychczas przynosiły Gdańskie Fosfory, mamy nawet szansę poprawić sprzedaż całej grupy. Proszę jednak tego nie traktować, jako prognozy, bo tej - podobnie jak w latach ubiegłych - Ciech nie będzie w tym roku publikował.
[b]Dzięki czemu Ciech mógłby zatem w tym roku uzyskać wyższe przychody?[/b]