Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 18.03.2020 09:02 Publikacja: 18.03.2020 09:02
4 zdjęcia
ZobaczW ubiegłym roku grupa PGNiG zanotowała na rynkach zagranicznych spadek wydobycia ropy i gazu. Osiągnięte rezultaty były też gorsze od prognoz podanych w lipcu 2019 r. i niezmienionych do dnia publikacji raportu za 2019 r. Zniżki wydobycia miały miejsce zarówno na kluczowym dla koncernu rynku norweskim, jak i w Pakistanie. Zarząd zaistniałą sytuację tłumaczy przede wszystkim wyczerpywaniem się złóż. trf
Foto: GG Parkiet
Początek tego roku jest wyjątkowo niekorzystny dla spółek zajmujących się wydobyciem ropy i gazu. W przypadku pierwszego z tych surowców załamanie notowań nastąpiło 9 marca. Tego dnia kurs ropy typu Brent spadał nawet poniżej 32 USD za baryłkę. Tymczasem jeszcze podczas piątkowej sesji poprzedzającej krach przekraczał 45 USD, a podczas czwartkowej znajdował się powyżej 50 USD. Ropa po raz ostatni tak nisko jak w ostatni poniedziałek była wyceniana cztery lata temu. Obecnie jej kurs próbuje ustabilizować się w okolicach 35 USD. Głównym powodem obecnej sytuacji jest nadpodaż ropy, malejący na nią popyt i wojna cenowa, której głównymi uczestnikami są Rosja i Arabia Saudyjska.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na razie duże koszty i konkurencja oraz słaby popyt nie pozwalają na osiąganie satysfakcjonującej rentowności. Mimo to koncern nie rezygnuje z rozwoju, poszukując dla siebie nowych możliwości wzrostu osiąganych wyników.
Grupa chce, aby tempo i skala inwestycji w projekty związane z transformacją energetyczną były zbieżne z aktualnymi uwarunkowaniami rynkowymi i zapewniały satysfakcjonującą stopę zwrotu.
Zarząd spółki stawia sobie za cel uzyskanie dostępu do złóż węglowodorów w kraju i za granicą. W tym celu grupa może wchodzić w joint venture z innymi podmiotami, jak i przejmować udziały w istniejących projektach.
Grupa planuje uzyskać dostęp do własnych złóż błękitnego paliwa zarówno w kraju, jak i za granicą. Cel ten może realizować zarówno poprzez wejście w joint venture z innymi podmiotami, jak i poprzez akwizycję udziałów w już istniejących projektach.
Elastyczne elektrownie gazowe, kotły na biomasę, zagospodarowanie odpadów, magazyny energii i ciepła oraz fotowoltaika – to scenariusze dla węglowych elektrowni Grupy Tauron.
JSW szuka sposobów, jak zredukować duże koszty działalności. W pierwszej kolejności firma zajęła się planami inwestycyjnymi, jednak koszt wydobycia węgla to największy problem firmy. Co gorsza, analitycy wieszczą złe informacje dla rynkowych perspektyw firmy.
Z roboczych ustaleń z Komisją Europejską wynika, że zgodzi się ona na pomoc publiczną i umowę społeczną dla górnictwa – mówi minister przemysłu Marzena Czarnecka.
Ropa naftowa gatunku WTI drożała w poniedziałek po południu o 0,9 proc., a jej cena dochodziła do 67,8 USD za baryłkę. Cena baryłki ropy Brent rosła natomiast o 1 proc. i sięgała 71,3 USD. Te zwyżki były m.in. reakcją na to, że siły zbrojne USA dokonały w niedzielę uderzeń na cele związane z rebeliantami Huti w Jemenie.
Mimo wyraźnych wzrostów cen złota w ostatnich miesiącach wydaje się, że królewski metal nadal ma przed sobą dobre perspektywy.
Proces odchodzenia od ropy i gazu oraz produktów powstających z ich przerobu nie będzie tak szybki, jak zakładano jeszcze kilka lat temu. Może potrwać nawet kilkadziesiąt lat. Spółki z GPW zdają sobie z tego sprawę i na taki scenariusz są gotowe.
Inwestorzy już od dawna nie doświadczali tak dużej zmienności notowań. Silnych wrażeń wciąż dostarcza rynkom Donald Trump. Podejmowane przez niego decyzje są zarówno szokujące, jak i nieprzewidywalne.
Tak tanio na rynku ropy nie było od 2021 r. Cena baryłki spadła poniżej 70 USD, a za samego dolara płacimy już wyraźnie poniżej 3,90 zł.
Nastroje na globalnym rynku ropy pozostają pesymistyczne. To efekt wprowadzenia przez Donalda Trumpa ceł na import z Kanady i Meksyku, w tym na energię, a także decyzji OPEC+ o zwiększeniu wydobycia. Do tego dochodzą dane o rosnących zapasach ropy w USA.
Koncern dąży do uproszczenia struktury grupy, redukcji kosztów oraz osiągnięcia synergii operacyjnych i finansowych. Dąży też do zwiększenia wydobycia oraz zasobów ropy i gazu.
Europejskie kontrakty terminowe na gaz spadły najbardziej od początku 2024 r. po tym, jak Niemcy wezwały do zwolnienia z tegorocznych celów Unii Europejskiej w zakresie napełniania magazynów w obawie, że wymóg ten napędza spekulacje rynkowe i winduje ceny.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas