Mieszkania do remontu są łakomym kąskiem. Ustawiają się po nie kolejki

Wzrosty cen mieszkań wyhamowały, ale ciągle jest drogo. Lokale na rynku wtórnym w Warszawie są oferowane średnio po 18,8 tys. zł za mkw., w Krakowie – po 17,5 tys. zł. Klienci rozglądają się za tańszymi mieszkaniami do remontu. Wakacje to dobry czas na modernizacje.

Publikacja: 01.07.2024 06:00

Mieszkania wymagające remontu są zwykle tańsze o ok. 10–20 proc. Okazją można nazwać nieruchomość ta

Mieszkania wymagające remontu są zwykle tańsze o ok. 10–20 proc. Okazją można nazwać nieruchomość tańszą o ok. 30 proc. – mówią pośrednicy. Fot. AdobeStock

Foto: Fot. AdobeStock/Dariusz Jarzabek

Ceny mieszkań – i na rynku pierwotnym, i na rynku wtórnym – zaczynają się wprawdzie stabilizować, ale wciąż są bardzo wysokie. Lokale z drugiej ręki w Warszawie są oferowane średnio po 18,8 tys. za mkw. – to o 1 proc. więcej niż w kwietniu br. W Krakowie przeciętne ceny mkw. mieszkań od kwietnia do maja br. nie wzrosły. Wynoszą niemal 17,5 tys. zł za mkw. – podaje portal Gethome.pl. Nie zmieniły się też średnie ceny mieszkań na rynku wtórnym w Trójmieście (ponad 15,4 tys. zł za mkw.) i Poznaniu (ponad 11,4 tys. zł).

To może być loteria

Na niewielką dostępność mieszkań w ostatnim czasie – i ze względu na cenę, i wielkość oferty – zwraca uwagę Bartłomiej Baranowski z portalu Domiporta.pl. – Klienci szukają nieruchomości w bardziej przystępnej cenie. Rozwiązaniem może być mieszkanie do remontu – mówi Baranowski. Jednocześnie przestrzega, że jest to prawdziwa loteria. – Wybór odpowiedniego mieszkania do remontu wymaga dużej świadomości rynku i doświadczenia budowlanego. Bywa, że „okazja” staje się prawdziwą studnią bez dna – zaznacza ekspert Domiporty. – Jeżeli możemy zaoszczędzić ok. 10 proc. – w porównaniu z lokalami o takiej samej powierzchni czy w takiej samej lokalizacji – to już można mówić o okazji – uważa.

– Mieszkania do remontu cieszą się zainteresowaniem, ale biorąc pod uwagę stawki za usługi remontowe i ceny materiałów, taka inwestycja musi być dobrze przemyślana – radzi też Patrycja Rozpondek z agencji Freedom Częstochowa Centrum.

Edyta Krakowiak, pośredniczka z Warszawskiej Giełdy Lokali i Nieruchomości (WGLiN), szacuje, że mieszkania do remontu są zazwyczaj tańsze o 10–30 proc. od lokali gotowych do zamieszkania. – Różnica w cenie zależy od wielu czynników, takich jak lokalizacja, stan techniczny budynku, standard wykończenia, a także dostępność tego typu ofert – wyjaśnia pośredniczka z WGLiN. Jej zdaniem lokal do remontu staje się superokazją, kiedy jest na tyle tani, że nawet po uwzględnieniu kosztów remontu całkowita cena jest niższa niż podobnych lokali, do których można się od razu wprowadzić.

Z kolei Łukasz Browarczyk z trójmiejskiej agencji BIG Property ocenia, że mieszkania wymagające remontu są zwykle tańsze o ok. 20 proc. – Okazją można nazwać nieruchomość tańszą o ok. 30 proc. – szacuje. Edyta Krakowiak zauważa, że klienci coraz częściej poszukują mieszkań do remontu. – To trend zauważalny szczególnie w większych miastach, gdzie ceny nieruchomości są wysokie, a lokal do remontu jest często tańszą alternatywą – mówi. – Zainteresowanie takimi mieszkaniami rośnie także dlatego, że można je urządzić według własnych potrzeb i gustów – wyjaśnia. I dodaje, że na zakup starszych mieszkań z zamiarem ich remontu decyduje się więcej osób w tych miastach, gdzie rynek pierwotny jest mniej dostępny cenowo. – Analizując oczekiwania kupujących, podążających za zmieniającymi się bardzo szybko trendami, można powiedzieć, że większość mieszkań wybudowanych ponad dziesięć lat temu wymaga większego lub mniejszego remontu, chociaż ich właściciele tak nie uważają – zauważa pośredniczka.

Lista klientów

A Joanna Puchalska z agencji Freedom Warszawa Śródmieście zwraca uwagę, że jeśli mieszkanie do generalnego remontu jest wystawione w adekwatnej cenie, to zawsze budzi ogromne zainteresowanie. – Takich nieruchomości szukają głównie flipperzy (inwestorzy zarabiający na kupnie, remoncie i odsprzedaży nieruchomości z zyskiem – red.), ale są też osoby, które chcą je kupić dla siebie – mówi Puchalska. – Często są to lokale z wadami prawnymi – można je kupić tylko za gotówkę. Gdy przyjmuję taką nieruchomość do sprzedaży, telefon zwykle rozgrzewa się do czerwoności i w ciągu kilku godzin mam listę kilkunastu klientów zdecydowanych obejrzeć lokal – opowiada.

W skrajnych przypadkach pośredniczka Freedomu zdejmuje ogłoszenie z portali. – Chętnych jest tak dużo, że nie jestem w stanie przyjąć w danym dniu kolejnej osoby – wyjaśnia Puchalska. – Widząc zainteresowanie ofertą, klienci muszą podbijać cenę, aby nieruchomość kupić. (Przypomnijmy, że wojnę flipperom wypowiedziała ostatnio Lewica. Ale Sejm projekt ustawy odrzucił).

Czytaj więcej

Agenci będą się dzielić ofertami. Co to da ich klientom?

Także Leszek A. Hardek, ekspert Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości (PFRN), właściciel toruńskiego biura Intercentrum, przyznaje, że zawsze była i jest grupa klientów zainteresowanych nieruchomościami wymagającymi remontu. – Chodzi głównie o lokalizacje, gdzie podaż nowych mieszkań ze względu na brak terenów jest mocno ograniczona, a czasami nie ma jej wcale – mówi. Jak dodaje, małe mieszkania do mniejszego czy większego remontu szybko wykupują flipperzy.

A Browarczyk ocenia, że popyt na mieszkania do remontu jest stały. Jak mówi, większość kupujących to inwestorzy.

Z kolei Hanna Morawska z Freedom Poznań Centrum zauważa, że ku mieszkaniom do remontu coraz częściej zwracają się zainteresowani realizacją własnych celów mieszkaniowych. – Ceny lokali w nowych inwestycjach po prostu nie pozwalają im na uzyskanie bankowego finansowania – wyjaśnia. – Zdolność kredytowa to najważniejsze kryterium wyboru mieszkania. Dziś potrafi znacząco ostudzić oczekiwania. Pomimo coraz wyższych kosztów remontu zakup większego mieszkania w dobrej lokalizacji i jego stopniowa renowacja zgodnie z własnymi potrzebami i gustem stają się racjonalną alternatywą dla drogich „gotowców” – uważa Hanna Morawska. – Nie oznacza to jednak zwiększenia zainteresowania dużymi mieszkaniami w każdym budynku – zaznacza. Zdecydowanie trudniej, jak mówi pośredniczka, sprzedać 80-metrowe lokum do generalnego remontu w bloku z wielkiej płyty niż w kamienicy w modnej dzielnicy miasta.

Jak mówi Krakowiak, koszt remontu zależy od wielu czynników, m.in. zakresu prac, wielkości mieszkania, standardu wykończenia, lokalizacji. – Koszty mogą się różnić w zależności od regionu – wyjaśnia. Szacuje, że średni koszt remontu to 1,5 tys. zł za metr mieszkania. Wyższy standard wykończenia może te koszty mocno podbić. – Planując remont, warto uwzględnić dodatkowe koszty na projekt architekta, ale i nieprzewidziane wydatki – mówi.

Boom na specjalistów

Wakacje to może być dobry czas na remonty. Z najnowszych danych Oferteo.pl wynika, że najwięcej zmian – 65 proc. – planujemy w mieszkaniach. 35 proc. remontów przypada na domy. Eksperci przeanalizowali ponad 36,6 tys. pytań, jakie pojawiły się na platformie w ciągu roku – od marca 2023 r. do marca 2024 r. Najczęściej remontowane pomieszczenia w mieszkaniach to pokoje (69 proc.), łazienki (63 proc.) i kuchnie (58 proc.). W większości przypadków (28 proc.) zlecający decydują się na remont jednego pomieszczenia. Ale są i tacy, którzy planują generalny remont, wybierając trzy lub cztery pomieszczenia (po 17 proc.). Jak podaje Oferteo.pl, w mieszkaniach najchętniej (bo aż w 39 proc. przypadków) remontujemy pomieszczenia o powierzchni od 21 do 50 mkw. Pomieszczenia poniżej 10 mkw. oraz te od 51 do 80 mkw. chce remontować po 19 proc. zlecających prace remontowe.

Marta Kaleta-Domaradzka z Oferteo.pl podkreśla, że planując remont nieruchomości w czasie wakacji, trzeba pamiętać, że najlepsi wykonawcy są już zarezerwowani. Ich dostępność będzie ograniczona także ze względu na urlopy. – Czas oczekiwania będzie się wydłużał. Nawet do końca września będzie trwał boom na specjalistów od remontów – ocenia.

Nieruchomości
Oportunistyczna transakcja GTC w Niemczech. Czas na mieszkania na wynajem
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Nieruchomości
Potrzeba resortu mieszkalnictwa? Na pewno większej koordynacji
Nieruchomości
Na inwestycyjnym rynku mieszkań mniejszy tłok
Nieruchomości
Musimy być pewni, co i czy budować
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Nieruchomości
Mieszkania, PRS, akademiki i sojusze z funduszami
Nieruchomości
Katarzyna Kuniewicz,  Otodom Analytics: Dłuższa stabilizacja na rynku mieszkań