Pierwsze miesiące pokazały siłę krajowej gospodarki i wychodzenie z okresu spowolnienia, które potwierdzają publikowane dane statystyczne. Wyraźna i utrzymująca się dynamika wzrostowa PKB może wynieść blisko 4 proc. na koniec tego roku i utrzymać się w kolejnym 2025 r. Jednym z czynników, które napędzają ten wzrost, są dane o polskim eksporcie, którego relacja do PKB sięga już 60 proc. Pomimo spadku wartości eksportu w styczniu o 12 proc. r./r. spowolnienie popytu w strefie euro i spadek wymiany handlowej nie powinny być mocno odczuwalne dla gospodarki. Mimo że naszym kluczowym odbiorcą jest w dalszym ciągu gospodarka Niemiec, to jednak pozostałe kraje unijne z dodatkowo rosnącym udziałem Ukrainy dają bezpieczny bufor do ograniczenia spadku eksportu. Z drugiej strony czynniki wewnętrzne, jak np. wzrost sprzedaży detalicznej o ponad 6 proc. r./r., wzrost realnych płac o 12,9 proc. (bez inflacji) i siły nabywczej gospodarstw domowych, a także spadek poziomu inflacji oraz stabilna sytuacja na rynku pracy, mogą przyczyniać się do utrzymania wzrostu PKB w kolejnych okresach. Ponadto perspektywa odmrożenia funduszy europejskich oraz stopniowego cięcia stóp procentowych przez NBP są przesłankami do wyciągnięcia konkluzji o utrzymaniu tendencji wzrostowej i dalszej trwałej poprawy w gospodarce.