Prawo holdingowe w praktyce – cel wprowadzonych zmian, plusy i minusy przyjętych rozwiązań oraz ich skutki dla emitentów

13 października 2022 r. weszła w życie istotna nowelizacja Kodeksu spółek handlowych, uchwalona już ponad rok temu. Określiła ona zasady funkcjonowania grup kapitałowych w Polsce i zmodyfikowała niektóre przepisy dotyczące organów spółek kapitałowych.

Publikacja: 19.03.2023 14:48

Dr Kinga Ziemnicka, radca prawny, wspólnik, Wardyński i Wspólnicy

Dr Kinga Ziemnicka, radca prawny, wspólnik, Wardyński i Wspólnicy

Foto: MATERIAŁY PRASOWE

Krzysztof Libiszewski, radca prawny, wspólnik, Wardyński i Wspólnicy

Krzysztof Libiszewski, radca prawny, wspólnik, Wardyński i Wspólnicy

Foto: MATERIAŁY PRASOWE

Marcin Pietkiewicz, radca prawny, partner, Wardyński i Wspólnicy

Marcin Pietkiewicz, radca prawny, partner, Wardyński i Wspólnicy

Foto: MATERIAŁY PRASOWE

Jaki jest cel wprowadzonych zmian?

Nowelizacja Kodeksu spółek handlowych jest jedną z najpoważniejszych zmian przepisów prawa handlowego w minionych 20 latach. Systemowo uregulowała ona zasady działania grup kapitałowych, które dotychczas podlegały wyłącznie przepisom prawa o charakterze ogólnym.

Brak ustawowej regulacji szczególnej sprawiał, że przy prowadzeniu spraw spółki zależnej trudno było kierować się interesem grupy kapitałowej, jeśli interes ten był rozbieżny z interesem spółki zależnej wchodzącej w skład grupy. Dotychczasowe przepisy nakazywały organom spółki działać wyłącznie w najlepszym interesie spółki i nie dawały bezpośrednich podstaw, aby uwzględniać interes grupy kapitałowej. Sytuację jedynie częściowo niwelowało orzecznictwo sądów gospodarczych, wskazujące na to, że interes grupy kapitałowej jest częścią szeroko pojętego interesu spółki.

Dotychczasowe przepisy Kodeksu spółek handlowych zapewniały spółce dominującej jedynie ograniczony i warunkowy dostęp do informacji na temat spraw spółki zależnej. Brakowało norm kolizyjnych w odniesieniu do kompetencji organów poszczególnych spółek działających w ramach grupy kapitałowej, które pozwalałyby realizować wspólną strategię gospodarczą oraz monitorować jej wdrażanie. Ponadto przepisy prawa nie ustanawiały odrębnych zasad odpowiedzialności spółki dominującej za szkodę wyrządzoną spółce zależnej i jej wierzycielom w związku z wpływem, jaki spółka dominująca w grupie wywiera na pozostałe spółki grupy. Art. 7 k.s.h. jedynie cząstkowo regulował zasady funkcjonowania grup spółek i pozostawał przepisem martwym.

Nowelizacja Kodeksu spółek handlowych umożliwia spółce dominującej i spółkom zależnym kierowanie się wspólną strategią gospodarczą w celu realizacji interesu grupy spółek. Celowi temu służą wprowadzone do porządku prawnego różnorodne instrumenty sprawowania przez organy spółki dominującej jednolitego kierownictwa nad spółkami zależnymi. Obejmują one, poza innymi, prawo organów spółki zależnej do uwzględniania interesu grupy spółek przy prowadzeniu spraw spółki zależnej oraz instytucję wydawania przez spółkę dominującą wiążących poleceń w odniesieniu do sposobu prowadzenia spraw spółki zależnej.

Członkowie organów spółki zależnej nie poniosą odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną spółce w następstwie wykonania wiążącego polecenia. Ograniczono również odpowiedzialność członków organów spółki dominującej za szkodę wyrządzoną spółce, o ile działali oni w interesie grupy spółek.

Wprowadzono też szczególne zasady odpowiedzialności spółki dominującej za szkodę wyrządzoną spółce zależnej, wynikającą z wykonania wiążącego polecenia, jak również odpowiedzialności we wspomnianej sytuacji za szkodę wyrządzoną przez spółkę dominującą wierzycielom lub wspólnikom albo akcjonariuszom mniejszościowym spółki zależnej. Nowe zasady odpowiedzialności mają status autonomiczny i znajdują równoczesne zastosowanie względem ogólnych przepisów Kodeksu cywilnego o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem zabronionym.

Czy nowe zasady dotyczą wszystkich spółek?

Nowelizacja Kodeksu spółek handlowych zakłada, że wspólnicy albo akcjonariusze spółki zależnej mogą podjąć kwalifikowaną większością 3/4 głosów uchwałę o przynależności spółki zależnej do grupy spółek. Od momentu podjęcia uchwały i ujawnienia w rejestrze przedsiębiorców uczestnictwa w grupie spółek spółka dominująca może wydawać spółce zależnej wiążące polecenia dotyczące prowadzenia spraw spółki zależnej.

Od tego też momentu zarząd spółki zależnej może kierować się interesem grupy spółek przy prowadzeniu spraw spółki zależnej, o ile nie zmierza to do pokrzywdzenia wierzycieli i wspólników albo akcjonariuszy mniejszościowych spółki.

Co ważne, przepisy zakładają, że jedynie spółki kapitałowe mogą tworzyć grupy spółek jako spółki dominujące albo spółki zależne. Spółki publiczne ani inne spółki będące instytucjami finansowymi, podlegające nadzorowi nad rynkiem finansowym sprawowanemu przez Komisję Nadzoru Finansowego, nie mogą uczestniczyć w grupie spółek jako spółki zależne, co ma chronić równy dostęp akcjonariuszy i wspólników spółek do informacji na temat spółki i zapewniać szczególną poufność informacji podlegających ochronie. Wspomniane spółki mogą jednak tworzyć grupy spółek jako spółki dominujące.

Jakie kroki powinni podjąć emitenci?

Spółki notowane na GPW, które posiadają spółki zależne, będą mogły podjąć decyzję o utworzeniu sformalizowanej grupy spółek ze spółką notowaną jako spółką dominującą w grupie. Kluczowym czynnikiem wpływającym na tę decyzję będzie zapewne struktura udziałowa w spółkach z grupy, w szczególności to, czy spółki zależne są w pełni kontrolowane przez spółkę notowaną, czy też mają one innych aktywnych udziałowców. W tym drugim przypadku spółka dominująca powinna dokonać przeglądu dokumentów korporacyjnych spółek zależnych, dotychczasowej współpracy z pozostałymi udziałowcami tych spółek, planów co do struktury udziałowej grupy i realizacji wspólnej strategii, aby móc ocenić, czy regulacje o grupach spółek dadzą jej nowe mechanizmy prawne pozwalające kształtować relacje korporacyjne w grupie w sposób korzystniejszy i skuteczniejszy niż dotychczas.

Jakie są plusy i minusy nowych rozwiązań?

Zadaniem prawa holdingowego jest uregulowanie zasad postępowania w sytuacji konfliktu interesów pomiędzy spółką zależną a grupą spółek, do której ona należy. W konsekwencji spółki dominujące uzyskały mechanizmy prawne pozwalające im w sposób formalny na wydawanie wiążących poleceń spółkom zależnym w celu realizacji wspólnej strategii oraz interesu grupy spółek, który często bywa czymś więcej niż sumą indywidualnych, a niekiedy rozbieżnych interesów poszczególnych spółek wchodzących w skład grupy. Spółki dominujące otrzymały również narzędzia pozwalające im koordynować działalność spółek wchodzących w skład grupy poprzez sprawowanie jednolitego kierownictwa oraz możliwość dostępu do informacji, dokumentów i ksiąg spółki zależnej. Wprowadzono również określone kompetencje organów spółki dominującej, w tym jej rady nadzorczej, do sprawowania nadzoru nad realizacją interesu grupy spółek przez spółkę lub spółki zależne.

Ograniczenie odpowiedzialności członków organów spółki zależnej za szkodę wyrządzoną spółce w związku z wykonywaniem wiążących poleceń wydawanych przez spółkę dominującą pozwala na rozwiązanie odwiecznego dylematu, jak powinni oni postąpić w sytuacji, gdy działanie korzystne dla grupy spółek nie jest korzystne dla spółki, w której pełnią swoje funkcje.

Stosowanie wspomnianych rozwiązań jest jednak o tyle ograniczone, że zależy po pierwsze od formalnego utworzenia grupy spółek, a po drugie od tego, czy wiążące polecenie spełnia określone wymagania formalne. Zatem jeżeli te przesłanki nie są spełnione (czyli jeżeli spółka dominująca wybrała drogę nieformalnych instrukcji wydawanych spółce zależnej), cała regulacja prawa holdingowego nie znajdzie zastosowania.

Zaś z perspektywy spółki dominującej decyzja o utworzeniu grupy spółek nie zawsze jest oczywista, gdyż może się ona wiązać z negatywnymi konsekwencjami.

Spółka dominująca powinna bowiem liczyć się z obowiązkiem wykupienia w określonych sytuacjach udziałów lub akcji wspólników albo akcjonariuszy mniejszościowych, na co nie zawsze musi być przygotowana finansowo. Istotnym argumentem przemawiającym przeciwko utworzeniu grupy spółek jest również odpowiedzialność spółki dominującej za możliwą szkodę wyrządzoną spółce zależnej poprzez wydanie wiążącego polecenia. Wspomniana odpowiedzialność spółki dominującej może mieć zastosowanie nie tylko wobec poszkodowanej spółki zależnej, ale również w określonych okolicznościach wobec wierzycieli spółki zależnej, a także wobec jej wspólników, czy też akcjonariuszy mniejszościowych za zmniejszenie wartości ich udziałów albo akcji. Dodatkowo wiążące polecenia powinny być przedstawiane w sprawozdaniach zarządu spółki zależnej, co może prowadzić do ich ujawnienia, a to nie zawsze będzie korzystne dla spółki dominującej.

Warto wspomnieć, że prawo holdingowe może również być stosowane instrumentalnie w celu złagodzenia wymagań formalnych dla przymusowego wykupu udziałów lub akcji wspólników albo akcjonariuszy mniejszościowych (przymusowy wykup/squeeze out). W przypadku bowiem, gdy spółka dominująca bezpośrednio reprezentuje co najmniej 90% kapitału zakładowego spółki zależnej uczestniczącej w grupie spółek, może ona żądać wykupienia udziałów albo akcji należących do wspólników czy też akcjonariuszy mniejszościowych spółki zależnej. Ponadto umowa albo statut spółki zależnej może przewidywać, że uprawnienie to przysługuje spółce dominującej, która bezpośrednio bądź pośrednio reprezentuje w spółce zależnej nie mniej niż 75% tego kapitału. To zaś stanowi istotne zmniejszenie procentowego progu udziału w kapitale spółki zależnej w porównaniu do progu 95%, który wynika z przepisów ogólnych. W spółce z ograniczoną odpowiedzialnością takiej możliwości dotychczas nie było, wiec zmiana w tym zakresie otwiera możliwość stosowania przymusowego wykupu udziałów wspólników mniejszościowych również w tych spółkach.

Podsumowując, uzależnienie stosowania nowych przepisów dotyczących szczególnych zasad odpowiedzialności spółki dominującej od aktów staranności znajdujących się pod wyłączną kontrolą spółki dominującej należy uznać za błędne założenie legislacyjne. Jeżeli brzmienie ustawy nie zostanie skorygowane na drodze systemowej wykładni prawa, należy przewidywać, że zdecydowana większość grup kapitałowych zaniecha formalizowania relacji w ramach grup spółek, aby ograniczyć odpowiedzialność spółek dominujących wobec wierzycieli i wspólników albo akcjonariuszy mniejszościowych. W efekcie nowe przepisy, choć w dużej części użyteczne, nie znajdą praktycznego zastosowania.

Inwestycje
Ceny ropy w 2025 r.: Citibank podwyższa prognozę, EIA obniża
Inwestycje
Piotr Kuczyński, DI Xelion: Trump straszy cłami, ale docelowo będą dużo niższe
Inwestycje
Michał Wojciechowski, BM mBanku: Dywersyfikacja ratuje początkujących
Inwestycje
Co prognozują krajowe instytucje na ten rok? Prezentujemy zestawienie
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Inwestycje
Masz gotówkę i chcesz zainwestować w obligacje? Tłumaczymy, jak to zrobić
Inwestycje
Gaz ziemny ponownie w centrum uwagi. Notowania mocno idą w górę