Odkręcanie MAR

Po kilku latach obowiązywania rozporządzenia MAR nareszcie mamy sensowną propozycję daleko idącej liberalizacji. Przy czym – choć projekt zmian jest rzeczywiście dość odważny – wciąż będziemy mieli do czynienia z przeregulowaniem obowiązków informacyjnych emitentów. A wszystko dlatego, że zostały one umieszczone w niewłaściwym akcie prawnym.

Publikacja: 18.03.2023 13:51

Mirosław Kachniewski, prezes Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych

Mirosław Kachniewski, prezes Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych

Foto: materiały prasowe

Najważniejsza część wymogów dotyczących notowanych spółek, tj. obowiązki informacyjne, określona została w regulacji MAR – jak sama nazwa wskazuje (Market Abuse Regulation) mającej na celu zwalczanie nadużyć na rynku. Taka konstrukcja powoduje, że każdy przepis czytany jest z perspektywy nadużyć właśnie i zupełnie zmienia percepcję odbiorców. Wszak np. przepisy dotyczące transplantacji umieszczone w kodeksie karnym czytane będą zupełnie inaczej niż umieszczone w ustawie dotyczącej ratowania życia. Dlatego od wielu lat walczyliśmy o to, aby doprecyzować zakres wymogów informacyjnych (głównie pojęcie informacji poufnej), dać spółkom możliwość zachowania pewnych informacji w poufności, ograniczyć poziom wymogów proceduralnych oraz zmniejszyć wysokość sankcji. Dobre wieści są takie, że zdecydowana większość naszych postulatów została uwzględniona w projekcie nowelizacji MAR.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje
Kamil Stolarski, Santander Bank: Banki są atrakcyjne, kursy ich akcji mogą być jeszcze wyżej
Inwestycje
Akcje z Hongkongu mocno błyszczą na tle innych rynków azjatyckich
Inwestycje
Uderzenia przeciwko Hutim lekko podwyższyły cenę ropy, która była wcześniej pod presją
Inwestycje
Tomasz Gessner, Tavex: Kontrola w Fort Knox może windować złoto
Inwestycje
Mocny start surowców w 2025 r.
Inwestycje
Od wyzysku do balansu