R&C Union planuje emisję z prawem poboru

Restauracyjna spółka notowana na NewConnect zamierza wypuścić 4 mln nowych akcji po cenie emisyjnej równej 1 zł, czyli o ok. 60 proc. niższej od aktualnego kursu

Aktualizacja: 27.02.2017 04:51 Publikacja: 12.01.2011 10:54

O emisji akcji będzie decydowało NWZA, zwołane na 7 lutego. Ma to być oferta z prawem poboru. Teraz największym akcjonariuszem R&C Union jest EVF I Investments. Ma prawie 48 proc. udziałów. 5-proc. próg przekraczają jeszcze Romuald Jaśkiewicz (9,9 proc.), Przemysław Łapiński (9,9 proc.) oraz Ipopema TFI (ponad 6,4 proc.).

Teraz kapitał zakładowy restauracyjnej spółki dzieli się na ponad 5,24 mln walorów. Po emisji liczba akcji może wzrosnąć do maksymalnie 9,24 mln sztuk.

- Ustala się cenę emisyjną równą wartości nominalnej, tj. 1 zł za akcję – czytamy w projektach uchwał. Nowe walory mają uczestniczyć w dywidendzie począwszy od wypłat zysku za 2010 r. Na każdą dotychczasową akcję przypada jedno prawo poboru. - Akcje nieobjęte zarząd może przydzielić według swojego uznania, jednak po cenie nie niższej niż emisyjna – podkreślono w raporcie.

Celów emisji nie ujawniono. R&C Union prowadzi restauracje Sioux i Fenix oraz kluby muzyczne Lizard King i Fever. Kilka miesięcy temu zarząd zapowiadał, że plan inwestycyjny na 2011 rok zakłada otwarcie 8 nowych placówek.

Narastająco w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2010 r. sprzedaż R&C Union wyniosła 17,5 mln zł, a strata 1,2 mln zł.

Po godzinie 10.00 akcje R&C Union traciły na wartości prawie 4 proc. i kosztowały 2,62 zł.

Handel i konsumpcja
Techniczna spółka dnia. Poturbowany Eurocash broni się przy jesiennych dołkach
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Handel i konsumpcja
Marcin Zieliński: Makarony szukają akwizycji
Handel i konsumpcja
Gorąca końcówka pierwszego półrocza dla spółek z WIG-odzież
Handel i konsumpcja
Wittchen ma problem. W turystyce boom, a walizki nie schodzą. Oto dlaczego
Handel i konsumpcja
Inwestorzy fetują zwolnienia w Eurocashu. „Do obietnic podchodzą serio”
Handel i konsumpcja
Czy Żabka ukąsi Dino? Analitycy wskazują słabe punkty