OPEC nie słucha USA

Ceny ropy lekko rosły w czwartek, po tym jak kraje OPEC+ (czyli Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową oraz jej sojuszników takich jak Rosja) zdecydowały kontynuować plan przewidujący podwyższanie co miesiąc wydobycia ropy o 400 tys. baryłek dziennie.

Publikacja: 03.09.2021 05:00

OPEC nie słucha USA

Foto: Adobestock

Cena baryłki ropy gatunku WTI sięgała po południu 69 USD, a gatunku Brent 72 USD. Decyzja OPEC+ nie była dla rynku zaskoczeniem, gdyż państwa tworzące ten kartel dawały wcześniej do zrozumienia, że nie posłuchają prośby amerykańskiego prezydenta Joe Bidena.

11 sierpnia Jake Sullivan, doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego, ujawnił, że administracja Bidena zwróciła się do krajów OPEC+, by szybciej zwiększały produkcję ropy i w ten sposób ograniczały wzrost jej cen. – Wysokie ceny paliw grożą globalnemu ożywieniu gospodarczemu – stwierdził Sullivan. Kilka dni później talibowie zdobyli Kabul, a kraje OPEC+ zaczęły wysyłać sygnały, że nie ma potrzeby większego luzowania limitów produkcyjnych.

Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Załamanie liry i giełdy tureckiej po aresztowaniu przywódcy opozycji
Gospodarka światowa
Putin pozwolił spieniężyć część uwięzionych akcji
Gospodarka światowa
Niemcy: poluzowanie hamulca da szansę na powrót gospodarki do wzrostu
Gospodarka światowa
W Europie Środkowo-Wschodniej mniej fuzji i przejęć banków
Gospodarka światowa
BYD ma technologię bardzo szybkiego ładowania samochodów elektrycznych
Gospodarka światowa
Bessent nie boi się korekty giełdowej