Polskie Konopie to kolejna spółka, która dołącza do wyścigu o lukratywny rynek konopi – jak się dowiedzieliśmy, katowicki startup pozyskał właśnie finansowanie od Januarego Ciszewskiego, znanego inwestora giełdowego i właściciela JR Holding. Dzięki wsparciu zamierza wyjść z produkcją za granicę. W miesiąc po założeniu startup osiągnął wycenę na poziomie 5 mln zł. Teraz firma chce postawić na rozwój marki Cannabis Nature i ekspansję w Wlk. Brytanii, Niemczech, Włoszech, Francji i Hiszpanii. Startup rozwija już sieć sprzedaży na Litwie, Łotwie i w Estonii. Partnerami spółki są E.Leclerc i Grupa Eurocash.
– Potencjał rozwoju spółki określają globalne trendy i dynamicznie rosnąca popularność produktów konopnych – tłumaczy Ciszewski.
Polskie Konopie specjalizują się w produkcji art. spożywczych, suplementów diety, kosmetyków na bazie konopi siewnej i produktów z CBD (kannabidiolem, który – w przeciwieństwie do zawartego w marihuanie psychoaktywnego THC – jest bezpiecznym i legalnym składnikiem).
Rynek konopi siewnych rozpala wyobraźnię inwestorów. I nic dziwnego, bo według prognoz w 2028 r. rodzimy sektor produktów konopnych ma być wart aż 2 mld euro. Znajdują one zastosowanie m.in. w medycynie, włókiennictwie, a nawet budownictwie czy przemyśle kosmetycznym oraz spożywczym. Zastosowań przybywa, a popyt rośnie. W 2020 r. konsumenci w UE wydali ok. 8,3 mld euro na produkty z CBD, a szacuje się, iż wartość tego rynku do 2024 r. może sięgnąć blisko cztery razy więcej. Potencjał ten wykorzystać chcą też założyciele Kombinatu Konopnego. Firma specjalizująca się w uprawie i przetwórstwie takich roślin włóknistych 8 grudnia ruszy z internetową sprzedażą akcji. W ramach crowdfundingu udziałowego chce pozyskać 4,5 mln zł. Rok temu, przy pierwszej emisji, w 38 minut zebrała 4,2 mln zł. Maciej Kowalski, prezes Kombinatu Konopnego, liczy, że dzięki inwestorom rozbuduje zakład zielarski oraz portfolio (m.in. o produkty dla zwierząt). – W ostatnim roku zainwestowaliśmy ponad 8 mln zł m.in. w dwie hale łukowe i własne laboratorium. Jesteśmy o krok od rozpoczęcia sprzedaży w Europie – wylicza.
Crowdfunding to w branży niezwykle popularny sposób pozyskania kapitału. Marcel Rowiński, dyrektor w Crowdway, twierdzi, że to zasługa dużej społeczności fanów konopi i zwolenników liberalizacji przepisów. Pieniądze od inwestorów w sieci pozyskali też w br. inni rodzimi gracze z branży: CanPoland, Freedom Farms czy Alba Konopie. dus