200 lat temu kilku przedsiębiorców i wizjonerów założyło Giełdę Kupiecką. Początkowo handlowano wekslami, walutami i towarami. Później do obrotu trafiły listy zastawne. Pierwszą spółką giełdową było Towarzystwo Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej. Wybuch pierwszej, a później drugiej wojny światowej przerwał intensywny rozwój giełdy, ale – jak się okazuje – tylko na chwilę.
– Przez dwa stulecia polska giełda odgrywała istotną rolę społeczną i gospodarczą. Obecnie GPW, wspólnie ze wszystkimi uczestnikami rynku kapitałowego, ma szansę stać się wehikułem dla rozwoju, innowacyjności i konkurencyjności polskich firm. Do tej pory patrzyliśmy z przyjemnością na zagraniczne giełdy, które obchodziły swoje jubileusze i jesteśmy dumni, że GPW właśnie w tym roku dołącza do tego elitarnego grona – powiedział Jarosław Grzywiński, p.o. prezesa warszawskiej giełdy.
Miejsce dzisiejszego wydarzenia – Galeria Porczyńskich – nie jest przypadkowe. W 1828 roku serce finansów Kongresówki biło już na placu Bankowym w Warszawie. Tu miał siedzibę Bank Polski, założony przez księcia Franciszka Ksawerego Druckiego-Lubeckiego. Tu nowe lokum znalazła giełda.
W dzisiejszym wydarzeniu wezmą udział przedstawiciele spółek, instytucji finansowych, maklerskich, organizacji stowarzyszeń rynku kapitałowego. Będzie również obecny prezydent Andrzej Duda, a także wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.
- Giełda ma za sobą 200 lat istnienia, w czasie których odcisnęła piętno na polskiej gospodarce i przyczyniła się do rozwoju Polski . Jestem przekonany, że GPW ma przed sobą również obiecującą przyszłość i czeka ją dalszy wzrost. Hossa, która utrzymuje się od listopada, to dobra wiadomość nie tylko dla inwestorów, to również optymistyczna prognoza dla całej gospodarki.