Rafako zarzuci sieć na firmy spoza Polski

Zarząd spółki wypatruje kandydatów do przejęcia. Dysponuje niemal 300 mln zł. Zapowiada też poprawę rentowności

Publikacja: 16.03.2009 07:10

Mariusz Różacki, prezes Rafako, szuka spółek do przejęcia poza naszym krajem.

Mariusz Różacki, prezes Rafako, szuka spółek do przejęcia poza naszym krajem.

Foto: PARKIET, Anna Węglewska aw Anna Węglewska

Raciborska spółka zaczęła rozglądać się za firmami do przejęcia. Ma za co kupować. W jej kasie, według stanu na koniec 2008 r., było bowiem 270 mln zł wolnej gotówki. – Mamy na celowniku kilka firm. Jesteśmy w komfortowej sytuacji. Mamy prawie 300 mln zł, tymczasem spółka nie posiada żadnego zadłużenia – twierdzi Mariusz Różacki, prezes giełdowej spółki.

[srodtytul]Wyłącznie zagraniczne firmy[/srodtytul]

Jakie firmy interesują Rafako? – Nazw nie zdradzę. Monitorujemy kilka. Interesuje nas przede wszystkim spółka o zasięgu globalnym, posiadająca licencje i technologie, których nam brak. Nasz „temat” operuje również na rynkach, na których Rafako jeszcze nie działa – w Azji, Stanach, Japonii i Australii. Sądzę, że do rozmów może dojść w ciągu kilku miesięcy. Same negocjacje potrwają zapewne od 3 do 6 miesięcy. W 2010 r. grupa Rafako może powiększyć się o naprawdę duży podmiot – mówi Różacki.

Pytany o budżet na taką akwizycję, odpowiada, że wspomniana firma byłaby „w zasięgu” Rafako. – Wyceny firm są obecnie niskie, a my mamy pieniądze i możliwości – wskazuje.

Dodaje, że oprócz dużego przejęcia interesuje go też kilka mniejszych. – Chodzi o nieduże spółki z ciekawymi patentami. Niewielkie firmy najmocniej ucierpiały na wycenach. Jeszcze dwa lata temu były kilkakrotnie droższe niż teraz – mówi Różacki. Wskazuje, że wszystkie „tematy” to spółki zagraniczne.

Kryzys nie ominął także raciborskiej firmy – jej kapitalizacja skurczyła się w ciągu roku o ponad 50 proc. i wynosi teraz niespełna 350 mln zł. Poprawiły się natomiast wyniki finansowe Rafako. Firma pozytywnie zaskoczyła inwestorów wysokimi zyskami za IV kwartał 2008 r. i zakończyła ubiegły rok z ponad 37 mln zł zysku netto (nie uwzględniając jednorazowego odpisu na upadłe Elwo w wysokości 19 mln zł), a sprzedaż sięgnęła 1,12 mld zł. Dla porównania: w 2007 r. zarobek netto wyniósł 10 mln zł przy 970 mln zł sprzedaży.

[srodtytul]Prezes: to będzie rok z 4-proc. marżą netto [/srodtytul]

Czy jednak firmie w tym roku uda się utrzymać rentowność z 2008 r.? – Wyniki w tym roku będą lepsze niż w ubiegłym. Nasze konserwatywne założenia to 4-proc. rentowność netto – mówi Różacki. – Mamy pełne obłożenie, a marże, jakie obecnie osiągamy na realizowanych pracach, są nawet lepsze, niż zakładaliśmy – twierdzi.

Przy zakładanej rentowności i sprzedaży firma może osiągnąć w 2009 r. około 50 mln zł zysku netto. Wielkość tę powiększy jeszcze jednorazowy zarobek w wysokości 11,5 mln USD. Taką kwotę przyznał polskiej spółce ukraiński sąd, nakazując firmie Donieckobłenergo uregulowanie zobowiązań wobec Rafako. Zdecydowana większość tej kwoty wpłynie do raciborskiej spółki w tym roku.

Rafako czeka obecnie na rozstrzygnięcie przetargu na budowę instalacji odsiarczania spalin (IOS) w elektrowni Dolna Odra o wartości około 300 mln zł. – Mam nadzieję, że w ciągu miesiąca podpiszemy umowę – mówi Różacki. Oczekuje w tym roku finału jeszcze dwóch przetargów na podobne instalacje. Liczy również na pozytywne rozstrzygnięcie przetargów na budowę dwóch bloków energetycznych poza Polską. – Ich łączna wartość przypadająca na nas wyniosłaby około 800 mln euro – twierdzi Różacki. Do tego w 2009 r. ma być wyłoniony wykonawca bloku energetycznego w EC Siekierki (około 1 mld euro). Rafako wystartuje w tym przetargu razem z Mostostalem Warszawa.

Do portfela zleceń Rafako trafiły też umowy, które pierwotnie zawarło zależne Elwo, produkujące elektrofiltry (musiało ogłosić upadłość w związku z wielomilionowymi zobowiązaniami z tytułu opcji walutowych). – Oczekujemy kolejnych zleceń w tym segmencie – dodaje Mariusz Różacki.

[srodtytul]Inwestorzy dokupują[/srodtytul]

W raciborskiej spółce coraz większą rolę odgrywa BZ WBK AIB Asset Management (ostatnio zwiększyło udział w akcjonariacie do 27 proc.). W akcje Rafako inwestuje też Maciej Niebrzydowski, kojarzony z inwestycjami w Elektrim, Jago, Stormm i Ganta. – Interesuję się Rafako, mam już pewien pakiet. Nie mam zamiaru jednak przekraczać progu 5 proc. – stwierdził Niebrzydowski.

Rafako doczekało się ostatnio rekomendacji „kupuj” od DI BRE Banku, które wyznaczyło ceną docelową akcji na 6,3 zł (piątkowy kurs to 5 zł).

Budownictwo
Polski Holding Nieruchomości z lepszymi zyskami z najmu i mieszkaniówki. Skąd strata netto?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Budownictwo
Unibep po konferencji: znamy cele budowlano-deweloperskiej grupy na ten rok
Budownictwo
Deweloperzy podsumowują sprzedaż mieszkań w I kwartale 2025 roku
Budownictwo
Grupa Unibep z mocną poprawą wyników po reorganizacji
Budownictwo
Dom Development ustanowił nowy program emisji obligacji o łącznej wartości do 400 mln zł
Budownictwo
Bardzo mocna przecena obligacji Ghelamco. Co się dzieje?