Po miesiącach rozmów rządowi udało się stworzyć „grupę ratunkową” dla majątku, który pozostał z upadłej firmy Rafako. Agencja Rozwoju Przemysłu, Polimex Mostostal i Towarzystwo Finansowe Silesia rozpoczęli prace nad wspólnym projektem zakładającego wykorzystanie potencjału majątku Rafako. Wszystkie strony podkreślają, że obecnie trwa opracowywanie modelu biznesu.
Pierwszym krokiem „grupy ratunkowej” jest dialog ARP z syndykiem w celu przywrócenia stałej zdolności Rafako do konkurowania na rynku. Jeśli uda się przywrócić spółkę na rynek, pojawi się pytanie o model działalności takiego podmiotu. Opcje są co najmniej trzy, a jedną z nich jest potencjalny inwestor z dalekiej Azji, który – jak wynika z informacji „Parkietu” – przygląda się Rafako.
Grupa ratunkowa
Już pod koniec ubiegłego roku informowaliśmy, że Ministerstwo Aktywów Państwowych szuka rozwiązania dla tej prywatnej, ale ważnej dla energetyki spółki jako dostawcy rozwiązań i technologii dotyczących bloków energetycznych.
– Aktualnie trwa opracowywanie modelu biznesu zakładającego wejście w nowe i strategiczne dla rozwoju gospodarczego sektory – informuje nas Polimex Mostostal, którego udziałowcami są m.in Enea, PGE, Energa i Orlen.
Nadrzędnym celem inwestorów ma być uzyskanie satysfakcjonującej stopy zwrotu z zainwestowanego kapitału. Więcej informacji w sprawie projektu ma zostać przedstawionych po potwierdzeniu warunków współpracy z kluczowymi kontrahentami oraz zamknięciu rundy finansowania. Istotną rolę będzie miał tu Polimex Mostostal, którego zadaniem będzie pomóc Rafako wrócić na rynek.